W niedzielę przeciwko Falcons, rozgrywający Bears Justin Fields doznał jakiegoś urazu nierzucającego barku. NFL Media podało, że jest to zwichnięcie barku. Nam powiedziano inaczej.
Według źródła posiadającego bezpośrednią wiedzę o sytuacji, Fields nie doznał zwichnięcia.
To nie znaczy, że nic mu nie jest. Ma kontuzję i powiedział po meczu, że jest ona bardzo bolesna. Wciąż nie wiadomo (przynajmniej publicznie) co to jest.
Field miał także naciągnięcie ścięgna szyjnego podczas niedzielnej porażki z Falcons.
Jeśli nie będzie mógł zagrać w niedzielę, to naprzeciwko Trevora Siemiana stanie ktokolwiek, z kogo Jets zdecydują się skorzystać. W poniedziałek trener Robert Saleh nie chciał się zobowiązać, że Zach Wilson rozpocznie mecz.
Źródło: Justin Fields nie zwichnął lewego barku pierwotnie pojawił się na Pro Football Talk