Źródła: Saquon Barkley z Giants i Josh Jacobs z Raiders są przygotowani do opuszczenia obozu treningowego bez przedłużenia kontraktu

Charles Robinson

Chociaż może to być tylko 11-godzinna retoryka mająca na celu zawarcie umowy przed poniedziałkowym terminem franczyzy, wiele źródeł ligowych zaznajomionych z przeciągającymi się rozmowami kontraktowymi między Saquonem Barkleyem z New York Giants i Joshem Jacobsem z Las Vegas Raiders wskazało, że obaj gracze przygotowują się do opuszczenia części obozu treningowego, jeśli nie uda się osiągnąć przedłużenia.

W czwartek rano źródła zaznajomione z rozmowami twierdziły, że postępy w przedłużeniu umów dla Barkleya i Jacobsa są niewielkie i że należy poczynić znaczne postępy, aby mieć jakiekolwiek szanse na zawarcie umów przed poniedziałkowym terminem 16:00 ET.

EAST RUTHERFORD, NJ - JANUARY 01: New York Giants head coach Brian Daboll and New York Giants running back Saquon Barkley (26) prior to the National Football League game between the New York Giants and the Indianapolis Colts on January 1, 2023 at MetLife Stadium in East Rutherford, New Jersey.  (Photo by Rich Graessle/Icon Sportswire via Getty Images)

Trener Giants Brian Daboll pomógł uczynić Saquona Barkleya kluczową częścią ofensywy Nowego Jorku. (Zdjęcie: Rich Graessle/Icon Sportswire via Getty Images)

Podczas gdy kluczowe kwestie dla Jacobsa nie zostały scharakteryzowane, jedno ze źródeł podało, że przedłużenie kontraktu z Barkleyem nadal jest w dużej mierze gwarantowaną luką finansową. Według źródła, Giants nadal dążą do zawarcia umowy z gwarancjami, które są krótsze niż minimum tego, co Barkley mógłby zablokować w ramach dwóch następnych tagów franczyzowych. Znacznik franczyzy na 2023 rok wynosi 10,091 miliona dolarów. Jeśli Barkley zostałby oznaczony po raz drugi w 2024 roku, jego gwarantowana liczba wyniosłaby co najmniej 12,1 miliona dolarów w 2024 roku. W ciągu dwóch lat, Giants otrzymałby gwarantowaną sumę 22,2 miliona dolarów.

Jednak wewnętrzne modele salary cap dla niektórych drużyn NFL już przewidują, że w 2024 roku franchise tag dla running backów może przekroczyć 13 milionów dolarów. W takim przypadku drugi tag dla Barkleya miałby wyższą wartość, co sugeruje, że Barkley mógłby liczyć na łączną wypłatę ponad 23,1 USD gwarantowanych pieniędzy w ramach kolejnych tagów. Na chwilę obecną źródło twierdzi, że Giants nadal oferują mniej gwarantowanych pieniędzy niż w obu scenariuszach. Ogólną zasadą dla agentów negocjujących przedłużenia dla zawodników oznaczonych franczyzą jest uczynienie gwarantowanych pieniędzy z kolejnych tagów podstawą do rozmów o przedłużeniu. Cokolwiek poniżej tej kwoty jest uważane za niską ofertę kontraktu startowego w branży agentów.

Podczas gdy konflikt Barkleya i Jacobsa został w dużej mierze przypięty do erozji skali wynagrodzeń dla running backów, inne czynniki wewnątrz odpowiednich franczyz również odegrały rolę w niechęci do długoterminowych przedłużeń. Podczas gdy Giants przyjęli Barkleya jako niekwestionowany centralny element ofensywy trenera Briana Dabolla w 2022 roku, istnieje element pamięci instytucjonalnej, który wpływa na kontuzje, które zakłóciły część sezonów Barkleya w latach 2019-2021.

Jeśli chodzi o Jacobsa, uważa się, że impas w dużej mierze koncentruje się na tym, w jaki sposób Raiders chcą budować i przydzielać pieniądze w całym składzie, a znaczne przedłużenie poprzeczki dla biegacza nie jest czymś, co drużyna traktuje priorytetowo pod kierownictwem trenera Josha McDanielsa i generalnego menedżera Dave’a Zieglera.

Jeden z wybitnych agentów z wieloma negocjacjami w sprawie biegacza powiedział, że wartość RB jest niższa niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ drużyny przesuwają się w kierunku płacenia szerokim zawodnikom nr 1 i 2 bardziej niż kiedykolwiek. Powiedział, że długoterminowa budowa Giants i Raiders będzie odzwierciedlać to w ciągu najbliższych kilku sezonów.

„Duże kontrakty [running backów] zamieniły się w łapanie spadającego noża” – powiedział agent – „Trenerzy i generalni menedżerowie są bardziej skoncentrowani na płaceniu dwóm lub trzem receiverom, aby zmaksymalizować zwrot z rozgrywającego. Te pieniądze muszą skądś pochodzić. Zwykle nie pochodzą one z linii ofensywnej i zdecydowanie nie kosztem franczyzowego rozgrywającego. Pochodzą więc z kieszeni running backów. Tam właśnie jest.”

„O ile nie jest to facet, który może złapać 80 podań i wykonywać wybuchowe zagrania w każdym meczu, running backowie nie są postrzegani jako maksymalizatorzy rozgrywających” – dodał. „Z fizycznego punktu widzenia słabną szybciej po pięciu lub sześciu latach, podczas gdy naprawdę dobrzy receiverzy mogą potencjalnie grać na wysokim poziomie przez cały okres świetności rozgrywającego. Running backowie są bardziej jednorazowi, odnawialni i wymienni. Nie sądzę, aby elitarni odbiorcy nr 1 i naprawdę dobrzy odbiorcy nr 2 byli postrzegani w ten sposób. I mogę to udowodnić. Wystarczy spojrzeć na ostatnie 10 lat zarobków receiverów i porównać je z ostatnimi 10 latami zarobków running backów. Zmierzają w przeciwnych kierunkach.”

Ta rzeczywistość może ostatecznie znaleźć odzwierciedlenie w kierunku rozmów Barkleya i Jacobsa w ciągu najbliższych kilku dni. Nie wspominając już o tym, czy którykolwiek z zawodników pojawi się na boisku w swoich drużynach, gdy obozy treningowe rozpoczną się pod koniec tego miesiąca.