Warriors oddalają się od przyszłości dzięki doniesieniom o wymianie Poole-CP3

Nagłówki będą podkreślać oszałamiający, rekordowy moment, jakim jest przyjście Chrisa Paula do Warriors na okres, który może być tak krótki, jak kilka godzin lub tak długi, jak kilka lat.

Bardziej znaczące stwierdzenie, które tu pada, dotyczy jednak rezygnacji Warriors z Jordana Poole’a.

Rezygnacja z kogoś, kogo kochali w mistrzowskim sezonie 2021-22. Kogoś, komu jeszcze osiem miesięcy temu byli skłonni oddać sporą część swojego salary cap. Kogoś, w kogo wierzyli… dopóki tego nie zrobili.

Jest to z pozoru druga decyzja, którą Warriors podjęli w ciągu ostatnich czterech miesięcy, po decyzji o odejściu Jamesa Wisemana w lutym. Zaledwie rok temu Poole i Wiseman byli, według Warriors, kamieniami węgielnymi przyszłości.

Wiseman był siedem tygodni od swoich 22. urodzin, kiedy jego odejście stworzyło miejsce dla 30-letniego Gary’ego Paytona II. Poole był tydzień po swoich 24 urodzinach, gdy został odesłany – wraz z przyszłymi pickami w drafcie – w zamian za Chrisa Paula, który w zeszłym miesiącu skończył 38 lat.

Warriors nie odchodzą od podejścia opartego na dwóch liniach, które preferowali przed rozpoczęciem obozu treningowego we wrześniu ubiegłego roku. Oni są jackhammering cały pomysł w zapomnienie.

Nie martw się, choć. Jeśli zatrzymają CP3, będzie on znał swoje miejsce w hierarchii zespołu. Nie będzie proszony o bycie liderem. Jego zasłużona reputacja szargania nerwów kolegów z drużyny nie będzie testowana. Takie zachowanie nie ma racji bytu, gdy gra się 16 minut na mecz.

Paul zostanie poproszony o granie punktowych minut za franczyzowym graczem Stephenem Currym. Jego zadaniem będzie utrzymanie zdrowia na tyle, aby wnieść wartościowy wkład w plan, który nie różni się zbytnio od tego, który został sformułowany dla Otto Portera Jr. kiedy przybył jako wolny agent dwa lata temu.

Innymi słowy, Paul będzie kolejnym ogromnym projektem dla dr Ricka Celebriniego, zaufanego mistrza Golden State w dziedzinie zdrowia i wydajności. Zdrowy CP3, biorąc pod uwagę jego doświadczenie i nieustraszoność, przyniósłby ogromne korzyści każdej drużynie wchodzącej w postseason.

Jeśli chodzi o możliwość konfliktu z Currym, nie obawiaj się. Curry jest jednym z najbardziej adaptacyjnych graczy w historii NBA. Poza tym, relacja Curry-Paul jest bardzo konkurencyjna na boisku, ale być może zaskakująco serdeczna poza nim.

Na razie Warriors zrezygnowali z młodej potencjalnej gwiazdy w postaci Poole’a i postawili na doświadczonego weterana, który powinien być najlepszym rezerwowym, jakiego Curry kiedykolwiek mógł oglądać podczas odpoczynku.

Dla Warriors w ich obecnym stanie, jutro jest mitem. Tylko dziś jest prawdziwe.

Pobierz i śledź Dubs Talk Podcast