UConn vs. San Diego State – przewidywania: Klucze dla każdej z drużyn, zawodnicy do obserwacji, więcej

A potem były dwie.

Po trzech tygodniach emocjonującej akcji March Madness, 68 drużyn zostało zredukowanych do pary walczącej o mistrzostwo kraju w poniedziałkowy wieczór w Houston.

Z jednej strony mamy UConn, błękitną krew, która szuka swojego piątego mistrzostwa od 1999 roku. Z drugiej strony mamy San Diego State, twardy, weterański zespół z Konferencji Mountain West, który po raz pierwszy ma okazję wystąpić na największej scenie koszykówki.

Huskies są faworytami (-7.5 przez FOX Bet), ale Aztekowie mają sposób na trzymanie gry w ryzach. Czy Huskies będą kontynuować swój dominujący marsz do mistrzostwa? Czy San Diego State może zaszokować świat? Co musi zrobić każda z drużyn, aby wygrać? Nasi dziennikarze Andy Katz, John Fanta i Michael Cohen dzielą się swoimi przemyśleniami, analizami i typami poniżej.

UCONN (30-8) VS. SAN DIEGO STATE (32-6)

Co Cię najbardziej ekscytuje w tym meczu?

Andy Katz: Kilka rzeczy. Jeśli UConn będzie w stanie to zakończyć, to będzie to świetne zwieńczenie niesamowitego zwrotu jednego z błękitnokrwistych z nowej ery. Kevin Ollie poprowadził Huskies do tytułu krajowego w 2014 roku. Program następnie uderzył w kilka poważnych wybojów prędkości w Ameryce i potrzebował resetu po przeniesieniu się do Big East. Dan Hurley był topowym/najlepszym wyborem na to stanowisko. Wykonał mistrzowską pracę, aby przywrócić ten program na szczyt. A jeśli wygra, jego rodzina osiągnie Świętego Graala i wyląduje w krajowym tytule. Wspaniale było rozmawiać z Bobem Hurleyem Sr. i Bobbym Hurleyem na trybunach w sobotni wieczór, kiedy oglądaliśmy Dana jako trenera. Role się odwróciły. Dan dorastał oglądając jak jego brat Bobby gra, a jego tata trenuje. A jeśli zdobędą tytuł, to Huskies potwierdzą wszystko, co zrobili w tym sezonie.

San Diego State mogłoby zakończyć jedną z największych budów w tym sporcie. Steve Fisher/Brian Dutcher zbudowali San Diego State od 2000 do 2023 roku. Tytuł narodowy byłby ostatnim elementem. Nie muszą go wygrać, aby uzyskać większą wiarygodność, ale to z pewnością dodałoby jeszcze większy kawałek do projektu budowlanego, który wydaje się być kompletny.

John Fanta: Wojna we frontcourcie będzie must-see college’owej koszykówki, ponieważ rozmiar i fizyczność obu drużyn są poza skalą. UConn ma najbardziej dominującą postać w tym turnieju NCAA – Adama Sanogo, który notuje średnio 20.2 punktów i 9.8 zbiórek w pięciu wygranych meczach. Z mierzącym 7 stóp świeżym Donovanem Clinganem za jego plecami, trener Dan Hurley ma luksus bogactwa na piątce.

Ale Aztekowie Briana Dutchera są tym niezrażeni, ponieważ są dorosłymi mężczyznami. Nathan Mensah, lider drużyny w ilości bloków z 63, ma 24 lata. Kolega center Aguek Arop i napastnik Jaedon LeDee mają po 23 lata. Statystyki nawet nie mówią o tym, jak bardzo Mensah jest kręgosłupem Azteków, a trio SDSU połączyło 28 punktów w sobotnim zwycięstwie nad Florida Atlantic. O tym, jak będzie wyglądała gra w środku i kto będzie w stanie narzucić swoją wolę w ataku zadecyduje ten mecz. SDSU ma doświadczenie i fizyczność, aby dorównać Sanogo, ale czy Aztekowie będą w stanie dotrzymać mu kroku?

Michael Cohen: Przez cały czas pracy w Connecticut, jak również podczas wcześniejszych przystanków w Rhode Island i Wagner, Hurley szczyci się tym, że zmienia drużyny w żylaste kolekcje wojowników, którzy rzadko, jeśli w ogóle, będą pokonani na boisku. To cecha, którą określa jako wizytówkę drużyny. Na Zachodnim Wybrzeżu, gdzie San Diego State’s Dutcher jest średnio 25,2 zwycięstwa na sezon od czasu zastąpienia legendarnego Steve’a Fishera w 2017 roku, Aztekowie podchodzą do swoich gier z podobnym poziomem urazu tępym narzędziem. Zespół Dutcher’s gritty i rugged obrońców złożył się na czwartą najlepszą obronę w kraju w tym sezonie, grupę, która poddaje tylko 62,9 punktów na mecz i plasuje się w pierwszej 40 w marginesie odbicia.

San Diego State nie da się zastraszyć i nie da się zepchnąć – przynajmniej taką nadzieję ma Dutcher, kiedy Aztecs zmierzą się z równie brutalnym przeciwnikiem w postaci Huskies Hurleya. Walka o twardość pomiędzy UConn i San Diego State, pomiędzy dwoma z ośmiu najlepszych defensyw w koszykówce uniwersyteckiej, powinna być pięknym slugfestem.

Kto jest najważniejszym graczem dla każdej z drużyn w tym meczu?

John: W tym meczu wybieram obrońców: dla mnie to Jordan Hawkins z UConn i Darrion Trammell z San Diego State. Głosuję na Hawkinsa, ponieważ kiedy trafia trójki, zaraża tym resztę drużyny – można też odnieść wrażenie, że to więcej niż trzy punkty przy tym, jak bronią Huskies. W ostatnich trzech meczach Hawkins zdobył 57 punktów i jest w pełni sił przed poniedziałkowym spotkaniem z SDSU, w którym nieodzowne będzie trafienie z obwodu.

Hawkins naprawdę nie miał zimnej krwi w tym turnieju, a jego zdolność do oddawania rzutów z dystansu może być demoralizująca dla obrony. Od czasu zaledwie pięciopunktowego występu przeciwko Marquette w turnieju Wielkiego Wschodu, w ostatnich pięciu meczach Hawkins zdobywał średnio 16,4 punktu na mecz. Drugim powodem, dla którego jest on najważniejszym graczem jest to, że jeśli on nie ma swojej nocy, UConn nie jest już tak blisko jak ta sama drużyna na obwodzie. Hawkins sprawia, że obrona cały czas go rozlicza i pozwala korzystać z tego również innym. Jest na dobrej drodze do bycia top-20 NBA Draft pick w czerwcu tego roku i jeśli zagra na poziomie, do którego jest zdolny w poniedziałkową noc, trudno mi myśleć, że San Diego State może wygrać ten mecz.

Jeśli chodzi o Azteków, to skupiam się na Trammellu. Trammell jest zawodnikiem SDSU, który zdobył 21 punktów w meczu Sweet 16 z Alabamą. W meczu z Creighton, w Elite Eight, stał się bohaterem, dzięki wielkim zagrywkom w końcówce meczu. Mimo, że może być słabym strzelcem, Aztecs są 11-0, kiedy trafia wiele trójek, a jego zdolność do gry na pozycji point guarda i rzucania trudnych trójek będzie również kluczowa. Tak jak Matt Bradley jest ważny jako główny punktujący zespołu, tak Trammell może otworzyć inny wymiar ataku Azteków. Ponadto, najprawdopodobniej będzie miał za zadanie powstrzymać Tristena Newtona, który w meczu z Miami zanotował osiem asyst. Najważniejsze jest, aby Trammell powstrzymał Newtona przed łatwym znalezieniem się na parkiecie. Jeśli będzie w stanie zlekceważyć obrońcę Connecticut i gotować się do gry na obwodzie, może to zmienić tytułową sprawę.

Michael: Dla UConn, świeżo upieczony zawodnik Alex Karaban jest czymś w rodzaju nieśpiesznego bohatera tegorocznej drużyny. Nigdy nie przyciągał nagłówków gazet tak jak Sanogo, Hawkins czy Andre Jackson, ani nie miał takiego magnetyzmu – zarówno dosłownie jak i w przenośni – jak świeżo upieczony center Donovan Clingan, mierzący 7 stóp i 2 słupy telefoniczne, który jest zmiennikiem Sanogo. Jednak jako „stretch-four”, zdolny do wybijania rzutów z obwodu i rozbijania szkła w razie potrzeby, Karaban odgrywa kluczową rolę. W tym sezonie notuje średnio tylko 4,5 zbiórki na mecz, ale w Final Four zdobył dziewięć przeciwko Miami, a w Sweet 16 siedem przeciwko Arkansas. To jak bardzo lub jak mało pomoże Sanogo i Clinganowi na parkiecie może być decydującym czynnikiem w meczu z Aztekami. W tym sezonie jest drugim najlepszym strzelcem UConn z 40,4% punktów.

Dla San Diego State, napastnik Jaedon LeDee jest najlepszym zawodnikiem, ponieważ to on najprawdopodobniej będzie pilnował Sanogo. Mierzący 6 stóp i 240 funtów LeDee, który ma sporo wymiarów, aby rywalizować z Sanogo, nie pokonuje ludzi przytłaczającym wzrostem czy obwodem, ale jego skłonność do pakowania się w kłopoty z faulami jest uzasadnionym problemem. LeDee mógł zagrać tylko 15 minut w wygranym meczu z Florida Atlantic, ponieważ złapał trzy faule w nieodpowiednim momencie, a w tym sezonie popełnia średnio 4,3 faulu na 40 minut. Szokująco, ta liczba jest znacznie lepsza niż niektóre z jego wskaźników fauli w ostatnich dwóch latach w TCU: 8,6 fauli na 40 minut w 2020-21 i 5,5 fauli na 40 minut w zeszłym sezonie. LeDee będzie musiał grać z rozwagą, powściągliwością i dyscypliną, jeśli Aztecs chcą uciąć siatki.

Andy: The bigs. Sanogo ma wewnętrzne pole position, aby zostać najbardziej wartościowym graczem w turnieju NCAA. Jest trudny do krycia. Mensah był obrońcą obręczy i blokerem dla Azteków. Nie może jednak popaść w kłopoty z faulami. Musi być ważnym czynnikiem. UConn ma bardziej produktywnych ofensywnych obrońców. To nie podlega dyskusji. Aztekowie potrafią dobrze bronić na obwodzie. Muszą jednak umieć trafiać rzuty, bo inaczej może być już po wszystkim.

Co musi zrobić San Diego State, aby zatrzymać drużynę UConn, która do tej pory dominowała na parkietach turnieju?

Andy: Aztekowie muszą walczyć na linii 3-punktowej. UConn ma zbyt wiele opcji na obwodzie. Joey Calcaterra, Newton, Hawkins, Karaban i Sanogo są zagrożeniem dla 3 punktów. Aztekowie mogą wygrać tylko wtedy, gdy zmuszą Huskies do oddawania trudnych trójek.

John: Muck. It. Up. San Diego State musi zrobić z tego brzydki mecz i odciąć UConn od obwodu poprzez presję na piłkę. Huskies w tym turnieju NCAA trafili 50 rzutów z 3 punktów. Tak, to 10 na mecz. Ciężko jest walczyć z tym, co Sanogo, Clingan i spółka robią we frontcourcie, ale jeśli dodatkowo oddajesz rzuty z obwodu, to dobranoc. Innym czynnikiem jest to, że rzuty z obwodu nie pochodzą od jednego lub dwóch graczy, ale dziewięć trójek pochodziło od pięciu różnych gości w sobotniej wygranej nad Miami.

The Aztecs muszą zabrać 3s, a także muszą wziąć powietrze z piłki i spróbować zmielić UConn w procesie, tak trudne, jak to może się wydawać. Trafienie wysokoprocentowych rzutów głęboko w zegarze rzutów i podłączenie się do tych trudnych 2s jest tym, co może dać szansę underdogowi. SDSU jest tu również dlatego, że ma bardzo zróżnicowany wkład w ofensywę. Aztekowie nie mogą grać przez dłuższy czas tylko przez Bradleya czy Trammella. Potrzebują, aby ten duet, LeDee i Lamont Butler byli na swoim poziomie. W wygranym meczu z FAU, SDSU było momentami bez formy. Jeśli to samo stanie się z UConn i doprowadzi do sytuacji, w której będą mieli okazję do przejścia, to będzie to wyzwanie. Aztekowie muszą mieć wyjątkową dbałość o szczegóły i muszą znaleźć sposób na więcej ofensywnych zbiórek. Wreszcie, nie można pozwolić UConn na run 10-0 lub 12-0 w tym meczu. Huskies mają lawinowy wpływ na grę, kiedy zatrzymują się w grze. Jeśli SDSU pozwoli sobie na taki run, mecz jest skończony.

Michael: Utrzymać UConn poza szkłem. Evan Miyakawa, doktor statystyki i badacz danych, nakreślił to, co uważał za najczystszą drogę do sukcesu Miami przeciwko Huskies podczas przedmeczowego tweeta 30 marca. Hurricanes weszli do Final Four z rekordem 22-1 w meczach, w których mieli wyższy procent zbiórek ofensywnych niż ich przeciwnicy. Jedyny problem? UConn, jak zauważył Miyakawa, nie zostało zbite od początku stycznia.

Do czasu, gdy Connecticut pozbyło się Miami późnym wieczorem w sobotę, Huskies byli plus-dziewięć w zbiórkach ku uciesze swojego trenera. Ostateczne liczby dotyczące ofensywnych zbiórek wyniosły 42% dla Connecticut i 33% dla Miami. Utrzymanie UConn z dala od ofensywnego szkła powinno być głównym celem San Diego State podczas krótkiej przerwy przed poniedziałkowym meczem o tytuł mistrza kraju. Aztekowie zajmują 68. miejsce w kraju pod względem procentu zbiórek ofensywnych przeciwników, ograniczając swoich przeciwników do 25,9% niecelnych rzutów. Connecticut jest drugie w kraju pod względem procentu zbiórek ofensywnych (38,6%) i dziesiąte w ilości zbiórek ofensywnych na mecz (13,1). Coś, jak to mówią, trzeba będzie dać.

Co UConn może zrobić, aby pokonać twardą obronę Azteków i uniknąć niespodzianki?

John: Dać San Diego State posmakować jego własnego lekarstwa. Ofensywa i głębia Connecticut otrzymały wiele pochwał, ale sposób w jaki ta drużyna broniła jest powodem, dla którego Huskies są tutaj. Kiedy przegrali sześć z ośmiu w styczniu, obrona man-to-man UConn była, jak to określił Hurley, „żałosna” Ale Huskies bronili na wysokim poziomie w ciągu ostatnich trzech tygodni, trzymając elitarne ofensywne drużyny w Miami i Gonzaga do 32% i 33% z podłogi, odpowiednio. Jeśli UConn zdezorganizuje SDSU i zmusi i tak już niespójną ofensywę do popadnięcia w rutynę, to może to być kolejna wpadka Huskies – wygrali oni swoje pięć meczów turniejowych łącznie 103 punktami. Jeśli UConn zatrzymuje się, to stwarza okazje do gry na otwartym parkiecie i do przejścia. To właśnie tam San Diego State może mieć spore kłopoty.

Innym ważnym czynnikiem będzie sędziowanie. Utrzymanie Sanogo z dala od kłopotów z faulami będzie bardzo ważne, aby uniknąć zdenerwowania. Jeśli Sanogo znów będzie miał problemy na parkiecie i pokona Mensaha, to nie będzie mowy o niespodziance.

Michael: Oprócz tego, że Sanogo i Clingan będą zdobywać punkty lub popełniać faule na parkiecie, to najprostszą drogą dla UConn do oderwania się od San Diego State jest rzut za 3 punkty. Po kolejnych porażkach w pierwszej rundzie turnieju NCAA, w których Huskies w obu przypadkach słabo trafiali, Hurley położył duży nacisk na dodanie zdolnych strzelców przez portal transferowy. Newton, Nahiem Alleyne i Calcaterra łącznie oddali 124 rzuty zza łuku w tym sezonie, co stanowi pewien balast dla strzelca 3-punktowego Hawkinsa (107 trafionych trójek). Razem Huskies trafiają 36,3% rzutów z dystansu w porównaniu do 35,2% rok temu i 33,5% rok wcześniej.

Ich średnia 9,1 trafionych trójek na mecz zajmuje szóste miejsce w kraju wśród szkół z silnych konferencji, a 34,8% punktów zdobywają z dystansu. Ta ostatnia statystyka jest miejscem, gdzie leży największa różnica między UConn a San Diego State. Aztekowie zdobywają tylko 28,2% punktów zza łuku, co plasuje ich na 269 miejscu w kraju, oraz trafiają tylko 34,3% rzutów z dystansu. UConn ma szansę zdystansować Azteków, jeśli tylko ograniczy się do zdobywania punktów z linii 3-punktowej, a następnie będzie trafiać swoje własne trójki.

Andy: Huskies muszą po prostu wywierać presję. Nie spodziewam się, żeby w ogóle dali się sprowokować. UConn w tym sezonie nie miał jeszcze problemów z drugą połową meczu. Jeśli ten trend się utrzyma, to Huskies będą mieli się dobrze. San Diego State raczej nie zbuduje dwucyfrowej przewagi. Aztekowie często wracali do gry z dwucyfrową przewagą, w tym 14 razy w meczu z Florida Atlantic. Ale UConn nie zdejmie nogi z pedału. Aztekowie nie mogą się tak wycofać, bo inaczej będą mieli poważne kłopoty.

Czas na przewidywania! Kto zdobędzie koronę?

Michael: Connecticut. Z taką pewnością siebie, jaką UConn zyskało dzięki pięciu zwycięstwom w turnieju NCAA łączną liczbą 103 punktów – pokonanie Iony, Saint Mary’s, Arkansas, Gonzagi i Miami doprowadziło drużynę Hurley’a do przepaści nieśmiertelności – trudno wyobrazić sobie, by Huskies zachwiali się teraz. Są więksi, szybsi i sprawniejsi od Azteków, którzy stawiają na obronę i liczą na to, że uda im się wciągnąć przeciwników w bagno. Ale ta drużyna Connecticut nie będzie się chwiać. Huskies narzucili swoją wolę każdej drużynie, z którą się zmierzyli, a zrobienie tego ponownie w poniedziałek oznacza świętowanie piątego tytułu krajowego w ciągu ostatnich 25 lat. Sezon, o którym mówiło się, że jest pozbawiony dominujących drużyn, znalazł jedną w samą porę.

Andy: UConn. Słuchaj, to był nieprzewidywalny turniej. Ale najbardziej przewidywalnym aspektem turnieju było wygrywanie przez UConn z podwójną liczbą punktów. Aztekowie są w stanie zrobić szok. Ale Huskies są zbyt głębocy, pewni siebie i trudni do upilnowania dla jednej z najlepszych defensyw na boisku. UConn byłby 1- lub 2-seedem gdyby nie miał mid-Big East slide. Pamiętajmy, że ta drużyna była 14-0 i nr 2 w kraju. Zabierz styczniowy slajd Huskies byli jedną z najlepszych drużyn przez cały sezon.

John: Jeśli San Diego State może narzucić swój styl, to może to być konkurencyjny mecz, ponieważ Aztekowie są drużyną typu drag-it-out. Jeśli nie strzelasz dobrze z dystansu, czeka cię prawdziwa wojna.

To powiedziawszy, nie widzę sposobu, by UConn przegrało ten mecz. Huskies położyli do łóżka pomysł, że nie ma dominującej drużyny w koszykówce uniwersyteckiej. AP National Coach of the Year Shaka Smart z Marquette powiedział to najlepiej na swojej konferencji prasowej dotyczącej nagród w sobotę: „Mają przepełnioną ilość głębi, ale co najważniejsze, mają trzech świetnych graczy stawiających swoją najlepszą koszykówkę w idealnym czasie”

Sanogo, Hawkinsa i Jacksona nie da się zatrzymać, a kiedy połączysz tę siłę gwiazd z 8-osobową rotacją, to jest to teraz pociąg towarowy.

Connecticut zdobędzie swoje piąte mistrzostwo od 1999 roku w poniedziałkową noc.

Andy Katz jest długoletnim pisarzem, analitykiem i gospodarzem w koszykówce. Można go zobaczyć w Big Ten Network, a także w March Madness i NCAA.com, a także prowadzi podcast „March Madness 365” Katz pracował w ESPN przez prawie dwie dekady, a wcześniej przez dziewięć lat w gazetach.

John Fanta jest krajowym nadawcą koszykówki uniwersyteckiej i pisarzem dla FOX Sports. Zajmuje się tą dyscypliną sportu w różnym zakresie, od komentowania meczów w FS1, poprzez służenie jako główny gospodarz w BIG EAST Digital Network, aż po komentowanie w The Field of 68 Media Network. Śledź go na Twitterze @John_Fanta.

Michael Cohen zajmuje się futbolem i koszykówką dla FOX Sports z naciskiem na Big Ten. Śledź go na Twitterze @Michael_Cohen13.

Read more:

FOLLOW Follow your favorites to personalize your FOX Sports experience

UConn Huskies

UConn Huskies

San Diego State Aztecs

San Diego State Aztecs

College Basketball

College Basketball


COLLEGE BASKETBALL trending


College Basketball

Get more from College Basketball Follow your favorites to get information about games, wiadomości i więcej


Dodaj komentarz