Punter Saints Blake Gillikin przechodzi 'losowy’ test na obecność narkotyków po 81-jardowym puncie

NFL chciałaby, żebyśmy uwierzyli, że punterzy to też ludzie. Skąd więc taki brak szacunku ze strony ligi, gdy punterzy dokonują wielkich rzeczy? Drugoroczny punter New Orleans Saints Blake Gillikin z pewnością odczuwa brak szacunku. Przeciwko Green Bay Packers w sobotę, Gillikin zaprezentował jeden z najwspanialszych puntów, jakie kiedykolwiek zobaczycie – 81-jardową bombę w trzeciej kwarcie, która obróciła pole od linii 19 jardów Nowego Orleanu aż do strefy końcowej przeciwnika, by uzyskać touchback.

Punt miał kilka jardów rolki na końcu, ale to była pieprzona haubica.

Jak zareagowała NFL? Podważając prawdziwość metodologii Gillikina i poddając go „losowemu” testowi na obecność narkotyków.

Punt na własne ryzyko, rzeczywiście. W zeszłym sezonie wychowanek Penn State oddał 83 punty, średnio 47,7 jarda na punt (co dało siódme miejsce w NFL), a jego najdłuższy rzut miał 63 jardy.

Więc skąd ten brak szacunku teraz? Oczernianie puntera musi się skończyć.

Historia pierwotnie pojawiła się na Touchdown Wire