Ostrołęka: Dlaczego Brian Daboll z Giants zasługuje na nagrodę trenera roku

Dla mnie to nawet nie jest wyrównana rywalizacja. To jest osunięcie ziemi.

NFL Coach of the Year nie jest nagrodą dla najbardziej utytułowanego trenera czy najlepszego. To wyróżnienie dla trenera, który w tym roku wyciągnął najwięcej z rozdania, jakie otrzymał i przekroczył przy tym wszelkie oczekiwania.

To nagroda tylko na rok 2022. A w 2022 roku nie ma oczywiście nikogo bardziej zasługującego na nią niż Brian Daboll z New York Giants.

Dlaczego Daboll jest łatwym, logicznym wyborem? Ponieważ widzieliśmy jak inni trenerzy próbowali i zawiedli z dokładnie takim samym składem Giants.

2017: 3-13 pod Benem McAdoo (zostaje zwolniony)

2018: 5-11 pod Patem Shurmur

2019: 4-12 pod Patem Shurmur (zostaje zwolniony)

2020: 6-10 pod Joe Judge

2021: 4-13 pod Joe Judge (zostaje zwolniony)

W ostatnich pięciu latach Giants mieli najgorszy rekord w NFL (22-59). Żadna drużyna nie była gorsza. Giants byli też jedyną drużyną w NFL, która przez ostatnie pięć lat nigdy nie wygrała ponad sześciu meczów w sezonie.

I jeszcze to. Matka wszystkich statystyk. Coś, co wydaje się tak niewyobrażalne, że musi być czystą fikcją.

W żadnym momencie, w żadnym sezonie, przez ostatnie PIĘĆ LAT, Giants nie mieli zwycięskiego rekordu.

Są jedyną drużyną, która wyciągnęła ten historycznie żenujący wyczyn.

Jakimś cudem w 2017, 2018, 2019, 2020 czy 2021 roku nie było ani jednego tygodnia, w którym Giants mieli rekord powyżej .500 choćby przez tydzień. Nigdy 1-0. Nigdy 3-2. Nigdy 5-4. Nigdy powyżej .500 w żadnym sezonie.

Co Brian Daboll odziedziczył w 2022 roku?

Najbardziej żenującą franczyzę w NFL. Tak, Giants są historyczną franczyzą. Ale byli prowadzeni przez całą drogę do ziemi i nie mieli żadnych sukcesów przez ostatnie pół dekady.

Jak imponujący był Daniel Jones w tym sezonie?

How impressive has Daniel Jones been this season?

Craig Carton stawia sprawę Daniela Jonesa jako jednego z najbardziej wartościowych QB ligi w tym sezonie, po tym jak rozgrywający z Nowego Jorku poprowadził Giants do zwycięstwa nad Indianapolis Colts, zapewniając sobie miejsce w postseason po raz pierwszy od 2016 roku.

Giants Briana Dabolla wygrali pierwszy mecz w sezonie. Ale na tym nie poprzestali. W 2022 roku nie było ani jednego tygodnia, w którym Giants nie mieliby rekordu powyżej .500.

Ten zwrot jest niespotykany i po prostu, niesamowity.

Poza wynikami, pomyśl o kontekście, w którym Daboll dokonał tego zwrotu. Giants zostali pozostawieni w stanie kompletnej ruiny przez poprzedniego GM-a Dave’a Gettlemana. W lutym Giants mieli 4. najniższy cap space spośród wszystkich drużyn w NFL. Mieli też dziewiątą co do wielkości ilość snapów do wymiany w wolnej agenturze.

Zarówno ich startowy QB jak i startowy RB byli wysoko wyselekcjonowani, ale tak przesłuchani, że obaj byli w kolejce do rozegrania swoich rookie umów i odejścia w wolnej agenturze. Żaden z nich nie miał podniesionej opcji na piąty rok.

Spośród 30 QB z 1000 prób w latach 2018-2021, Daniel Jones zajmował miejsce między 25 a 30 w praktycznie każdej wspólnej metryce, w tym procent ukończenia, jardy na próbę, passer rating i stosunek TD:INT.

W bardziej zaawansowanych metrykach, zajmował również 29 miejsce w oczekiwanym punkcie dodanym na próbę (-0,06) i 29 miejsce w współczynniku sukcesu (41%) z tych 30 kwalifikujących się QB. Zrozumiałe, że właściciele nie byli zainteresowani jego przedłużeniem.

Taką rękę dostał Daboll.

Drużyna z najgorszym rekordem w NFL w ciągu ostatnich pięciu lat (która nigdy nie miała zwycięskiego rekordu w żadnym z tych sezonów), drużyna z QB z dolnej piątki, dolnej czwórki cap space i górnej dziesiątki większości snapów, które trzeba było zastąpić – jak również wiele innych bałaganów pozostawionych przez reżim prowadzony do ziemi przez Joe Judge’a i Dave’a Gettlemana.

I w roku 1 na stanowisku, Daboll zrobił to, czego żaden z innych trenerów (a wielu zostało zatrudnionych i zwolnionych próbując) nie zrobił z tym rosterem: Win. I zrobić playoffy.

To klasyczny przykład trenera, który robi rzeczy dobrze, gdy inni trenerzy wielokrotnie próbowali i zawiedli. To czysty materiał na trenera roku.

Giants prowadzeni przez Dabolla również grali w NFC East. Wschód to JEDYNA dywizja w NFL, która ma dwie drużyny z 11+ zwycięstwami (Philadelphia jest 13-3, Dallas jest 12-4) i JEDYNA dywizja, w której najgorsza drużyna jest tylko pół meczu poniżej .500 (Washington jest 7-8-1).

A jednak poprowadził Giants do zdobycia miejsca w playoffach na cały tydzień przed końcem sezonu. Jego Giants byli tak dobrzy w tym sezonie, że są zamknięci w playoffach i mogą odpocząć graczom w ostatnim tygodniu sezonu.

Wyobraźcie sobie, że mówicie to – nie, myślicie o tym – w jakimkolwiek momencie w ciągu poprzednich pięciu lat.

Co powiedzieliśmy, że właściwym kryterium jest wygranie Trenera Roku było? Uznanie trenera, który wyciągnął najwięcej z tego, co mu w tym roku dano i przekroczył przy tym wszelkie oczekiwania.

Co może być lepszym miernikiem niż linie zakładów sportowych.

W tym offseason, Giants mieli -275 szans na przegraną w playoffach, co przekłada się na 73% szans na przegraną w playoffach.

Szanse na to, że Giants wygrają w playoffach wynosiły 27% przed sezonem.

A przed ostatnim tygodniem sezonu wynosiły 100%. Jak to jest z przekraczaniem wszystkich oczekiwań?

A co z przekraczaniem oczekiwań z tygodnia na tydzień?

Spójrz ponownie na linie zakładów na każdy mecz, które przewidują zwycięzcę i margines tego zwycięstwa (spread). Giants pokryli spread w 12 ze swoich 16 meczów (75%).

Żadna drużyna nie pokryła spreadu w większej ilości meczów. (Bengals również pokryli 12 meczów jako obrońcy Super Bowl z QB Joe Burrowem u steru.)

Giants Dabolla mieli 27% prawdopodobieństwo, że dojdą do playoffów. Udało im się tam dostać. Daboll zasługuje na nagrodę.

Spójrz na kilku innych czołowych kandydatów:

Nick Sirianni: Bez wątpienia świetny trener. Ale jest w drugim roku i dostał roster kalibru Super Bowl od jednego z najlepszych GM-ów w NFL, Howie Rosemana. Eagles w zeszłym roku zrobili playoffy. Przed rozpoczęciem sezonu Eagles mieli 66% szans na playoffy. Ten procent poszybował w górę, gdy Dak Prescott doznał kontuzji.

Eagles pokryli spread w 8 meczach z 16 do tej pory w tym roku. To był wspaniały rok dla fanów Eagles, ale to nie jest typ CV, który wygrywa nagrodę dla trenera roku. Nie było nic nadzwyczajnego ani masywnie niespodziewanego w drużynie, która w momencie rozpoczęcia Week 1 miała wygrać NFC East i zrobić playoffy drugi rok z rzędu, robiąc to poprzez wygranie kilku kolejnych spotkań.

Kyle Shanahan: Shanahan jest jednym z moich ulubionych trenerów w NFL. Absolutnie kocham jego schemat ofensywny i jego play calling. Ale nie ma mowy, żeby był nawet blisko wygrania nagrody Trenera Roku. Ten zespół 49ers wygrał 13 meczów w 2019 roku i zrobił Super Bowl z Jimmym Garoppolo na QB. I to on jest QB, który poprowadził drużynę do 12 zwycięstw w 2022 roku.

W zeszłym roku ta drużyna zrobiła mecz o mistrzostwo konferencji NFC z Jimmym Garoppolo, notując dwucyfrowe zwycięstwa. Wchodząc do 2022 roku, byli przewidywani, aby zrobić playoffy 69% czasu. Shanahan był tam od lat, pomagając spreparować ten roster ze „swoimi” zawodnikami. Nic z tego nie pasuje do modelu wygrywania Trenera Roku poprzez nagrywanie zupełnie nieoczekiwanych wyników w sytuacji poniżej średniej.

Dan Campbell: Campbell jest w drugim roku i ma za sterami swojego wybranego QB. Zwrot dla Lions z 3-13-1 do 8-8 pasuje do kryteriów. Ale wchodząc w ten rok, Lwy miały mnóstwo miejsca w czapce i nie musiały wymieniać wielu snapów w wolnej agencji.

Spodziewano się, że skończą na trzecim miejscu w NFC North i tak się stało. Nie są nawet w playoffach wchodząc w ostatni tydzień sezonu i mogą zostać wyeliminowani zanim jeszcze ich rozgrywki wystartują. Campbell byłby moim kandydatem nr 2, ale nie ma bardziej przekonującego przypadku niż Brian Daboll. Nawet nie jest blisko.

Doug Pederson: W pierwszym roku pracy, podobnie jak Daboll. To znaczy bardzo wiele. Trener, który przekracza oczekiwania w swoim pierwszym roku naprawdę pokazuje różnicę, którą zrobił. Więc z tego powodu Pederson ma przewagę nad niektórymi z tych innych kandydatów, którzy nie są Dabollem, wymienionych powyżej. Ale na tym się dla mnie kończy. Pederson ma złotego QB w No. 1 overall pick Trevora Lawrence’a, postrzeganego jako talent pokoleniowy.

Jacksonville jest teraz 8-8. Muszą wygrać swój ostatni mecz, żeby nawet wejść do playoffów. I gdyby nie byli w okropnej AFC South, jest całkiem prawdopodobne, że ich rekord nie dałby im nawet miejsca w playoffach, z wyjątkiem faktu, że zwycięzca dywizji dostaje automatyczne miejsce. Jaguars zaliczyli w tym roku 8-8 przeciwko spreadowi, co oznacza, że nawet nie przekroczyli oczekiwań w poszczególnych meczach.

Jedno z tych zwycięstw było nad Justinem Herbertem kilka dni po jego kontuzji żeber, gdzie nie powinien był grać. Pozostałe zwycięstwa Pedersona? Te przyszły przeciwko Zachowi Wilsonowi, combo Davis Mills/Jeff Driskel, Mattowi Ryanowi, Derekowi Carrowi, Ryanowi Tannehillowi, Lamarowi Jacksonowi i Dakowi Prescottowi. Do tego dochodzą dwa niezaprzeczalne fakty, które nie pozwalają Pedersonowi zbliżyć się do zdobycia tej nagrody:

1. Jaguars mieli trzeci co do wielkości cap space wchodząc w sezon i wydali na wolnych agentów absurdalne 272 115 000 dolarów – nie tylko najwięcej ze wszystkich drużyn, ale druga w kolejności drużyna zeszła z kwotą 192 milionów dolarów. Giants wydali całe 54 miliony dolarów. Pederson mógł w tym offseason wybrać i dodać do swojego rosteru zawodników z najwyższej półki, co nie było możliwe dla Dabolla.

2. Pederson został zdeklasowany przez Dabolla, kiedy Daboll wszedł do Jacksonville jako underdog i pokonał Jaguary na drodze.

Pięciu najlepszych kandydatów w zakładach na Trenera Roku to Daboll i czterech wymienionych powyżej.

Nie ma ani jednego kandydata, który w swoim pierwszym roku dostał gorszy łupek, z wymówkami wszędzie, by mieć zły sezon, i osiągnął więcej.

Biorąc zespół, który nie tylko miał najgorszy rekord w NFL w poprzednich pięciu latach, ale nigdy nie był powyżej .500 w żadnym punkcie tego okresu, do bycia poniżej .500 w swoim pierwszym roku, z fatalną sytuacją w czapce, drugim najgorszym QB w NFL w poprzednich czterech latach, wystawiając najwięcej okładek przeciwko spreadowi w NFL, jednocześnie zamykając nasiona do playoffów na tydzień przed końcem i mogąc odpocząć w ostatnim tygodniu sezonu?

Trener roku.

Zrobił coś z rosteru, czego żaden inny trener w Nowym Jorku nie potrafił zrobić, nie mając cap space na zmianę rosteru?

Trener roku.

To proste. Rynki zakładów jeszcze tego nie dostrzegły, ale wkrótce to zrobią.

Nie ma nikogo, kto miałby większe szanse na tytuł Trenera Roku niż Brian Daboll.

To, co zrobił w Nowym Jorku w swoim pierwszym roku, z resztkami Dave’a Gettlemana, było wręcz niesamowite.

Nie tylko zmienił całą kulturę budynku, ale wygrał mecze w tym procesie i już przebił bilet do postseason.

Jest naszym Trenerem Roku.

Warren Sharp jest analitykiem NFL dla FOX Sports. Jest założycielem firmy Sharp Football Analysis i pracował jako konsultant dla ligowych franczyz, a wcześniej udzielał się między innymi w ESPN i The Ringer. Studiował inżynierię, a następnie wykorzystał swoją wiedzę statystyczną do tworzenia modeli przewidywania piłki nożnej. You can follow Warren on Twitter at @SharpFootball.


National Football League

Więcej z National Football League Śledź swoich ulubieńców, aby otrzymywać informacje o meczach, news and more