Koszykówka kobiet z Iowa przegrała w czwartek mecz, a możliwe, że znacznie więcej.
Zajmujące czwarte miejsce Hawkeyes przegrały 84-83 z Kansas State na wyjeździe, co było największym wstrząsem w koszykówce uniwersyteckiej w tym sezonie. Mecz sprowadził się do ostatniej akcji, w której Iowa miała piłkę i musiała zdobyć punkty w ciągu 3,8 sekundy.
Pierwszą katastrofą dla Hawkeyes było to, że nie zdobyli punktów. Drugą było to, że All-American Caitlin Clark zraniła się w kostkę i trzeba było jej pomóc zejść z boiska po końcowej syrenie.
Clark wyraźnie odczuwała ból na parkiecie, a Hawkeyes grały dalej, kończąc mecz kontestowanym rzutem z dystansu All-Big Ten Moniki Czinano.
Pełna gra:
Nawet odkładając na bok kontuzję ich gwiazdy, był to frustrujący mecz dla Iowa. Hawkeyes otworzyli kilka punktów przewagi, prowadząc nawet 11 punktami w połowie drugiej kwarty i 7 punktami w połowie czwartej, ale Kansas State ciągle wracało.
Wildcats zdobyli 66 ze swoich 84 punktów od zaledwie trzech zawodniczek: Serena Sundell, Gabby Gregory i Sarah Shematsi.
Clark zakończyła mecz z 27 punktami przy 6-17 rzutach z 10 zbiórkami i siedmioma asystami, co było dla niej nieco normalną nocą. Ciężkość jej kontuzji pozostaje niejasna, ale Iowa oczywiście będzie wstrzymywać oddech, aby jedna z najlepszych zawodniczek w całej koszykówce uniwersyteckiej nie była zmuszona do opuszczenia znacznego czasu.
Clark kończy swój drugi sezon, w którym notowała średnio 27,0 punktów i 8,0 asyst oraz 8,0 zbiórek na mecz. Otrzymała jednogłośne wyróżnienie pierwszej drużyny All-American, nagrodę Big Ten Player of the Year oraz Nancy Lieberman Award jako najlepszy point guard w koszykówce kobiet.