Napastnik Paris Saint-Germain Neymar Jr powiedział we wtorek sądowi, że nie uczestniczył w negocjacjach dotyczących jego transferu do „wymarzonego w dzieciństwie” klubu Barcelona z Santosu w 2013 roku, ale podpisał to, co kazał mu ojciec.
Rodzice Neymara, były prezydent Barcelony Sandro Rosell i przedstawiciele zarówno hiszpańskiego klubu, jak i brazylijskiej drużyny również pojawili się w sądzie, po skardze wniesionej przez brazylijską grupę inwestycyjną DIS dotyczącej kwoty transferu zawodnika.
Wraz z 30-letnim Neymarem, ośmiu innych oskarżonych jest w procesie pod zarzutem oszustwa i korupcji w związku z transferem, w tym jego rodzice, przedstawiciele obu klubów, byli prezydenci Barcy Josep Maria Bartomeu i Sandro Rosell oraz były prezydent Santosu Odilio Rodrigues.
Wszyscy oskarżeni zaprzeczyli, jakoby popełnili błąd.
„Nie brałem udziału w negocjacjach. Mój ojciec zawsze się tym zajmował i zawsze będzie. Podpisuję wszystko, co każe mi podpisać”, powiedział Neymar sądowi w Barcelonie w swoim pierwszym zeznaniu w procesie, który rozpoczął się w poniedziałek.
„Gra dla Barcelony zawsze była moim marzeniem, marzeniem z dzieciństwa.”
Jakie jest tło procesu Neymara?
Proszę użyć przeglądarki Chrome, aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo
Sprawa koncentruje się na zarzucie brazylijskiej firmy inwestycyjnej DIS, która posiadała 40% praw do Neymara, gdy ten występował w brazylijskim Santosie, że straciła należną jej dolę z transferu, ponieważ wartość transakcji została zaniżona.
Domniemane przestępstwo, o które oskarżeni są Neymar Jr i jego rodzina, również nie jest karalne przez prawo w Brazylii.
Neymarowi i jego ojcu w przypadku uznania ich za winnych może grozić kara więzienia do dwóch lat. Mogliby również stanąć w obliczu grzywny w wysokości ponad 8,7 mln funtów (10 mln euro).
Rosellowi może grozić pięcioletnia kara więzienia, a Barcelonie grzywna w wysokości 8,4 mln euro.
Dokument sądowy wydany w lipcu zarzuca, że Barcelona rozpoczęła negocjacje w 2011 roku z zawodnikiem, płacąc mu 40 mln euro, aby zapewnić jego przeprowadzkę, gdy jego kontrakt z Santosem wygasł w 2014 roku i tym samym uniemożliwiając innym klubom podpisanie go.
„Naszym zamiarem było przygotowanie dla niego planu kariery w Europie, w której mieliśmy już ugruntowaną pozycję, mógł nauczyć się języka itd. A znając jego marzenie o grze dla Barcelony, podpisaliśmy z nimi tę umowę o pierwszeństwie” – powiedział sądowi ojciec zawodnika, Neymar da Silva Santos.
Proszę użyć przeglądarki Chrome, aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo
Żaden z oskarżonych, którzy są przedstawicielami lub byłymi postaciami w klubach, nie złożył jeszcze zeznań. Neymar i jego rodzice mieli prawo nie zeznawać, ale zdecydowali się to zrobić, odpowiadając na pytania tylko prokuratora i własnych warstw.
Prezes Realu Madryt Florentino Perez, występujący jako świadek za pośrednictwem wideokonferencji, powiedział sądowi, że jego klub złożył oferty podpisania Neymara o wartości 45 mln euro w 2011 r. i 36 mln euro w 2013 r., ale zawodnik wybrał zamiast tego Barcelonę.
Firma prawnicza Baker McKenzie, która broni Neymara, który dołączył do Paris St Germain w 2017 roku, i jego rodziny, powiedziała w oświadczeniu, że będzie argumentować, że hiszpańskie sądy nie mają jurysdykcji, ponieważ transfer dotyczył obywatela Brazylii w Brazylii.
Prawnicy Neymara twierdzą, że zasady konkurencji odnoszą się do produktów i usług i nie mają zastosowania do rynku transferowego.
Proces pojawia się prawie miesiąc przed otwarciem Mistrzostw Świata w Katarze i oczekuje się, że potrwa do końca października.