Kiedy gwiazda Brooklyn Nets Kyrie Irving optował za ostatnim rokiem swojego kontraktu w poniedziałek, wyglądało na to, że marzenia o jego dołączeniu do Los Angeles Lakers przepadły.
Ale w czwartek, dwie drużyny zaczęły ponownie rozmawiać o potencjalnym handlu Irvingiem, według Dana Woike i Brodericka Turnera z Los Angeles Times.
Via Los Angeles Times:
„Rozmowy na temat handlu All-Star guardem Kyrie Irvingiem rozgorzały na nowo w czwartek, według źródeł zaznajomionych ze sprawą, które nie są upoważnione do publicznych wypowiedzi.”
Najwyraźniej impulsem między dwoma zespołami rozmawiającymi ponownie o handlu była prośba Kevina Duranta o wymianę.
„Chęć odejścia Duranta dała Lakersom drugą szansę na pozyskanie Irvinga, siedmiokrotnego All-Stara, przy czym dwie największe gwiazdy zespołu są za tym ruchem. LeBron James już wygrał z Irvingiem w Cleveland, a Anthony Davis, ścisły sojusznik Jamesa, jest wspierający, według osób zaznajomionych z sytuacją.
„Lakers jednak muszą rozważyć, co uważają za odpowiednią rekompensatę dla gracza w ostatnim roku kontraktu z problemami z niezawodnością i trwałością. Zespół wcześniej nie chciał dodawać przyszłych pierwszorundowych picków w rozmowach o Irvingu, a bez większego zainteresowania Irvingiem w całej lidze, ciężko jest stwierdzić, jaka jest jego rzeczywista wartość i jak pilnie Lakers muszą działać.
„Nie wiadomo też, czy i jak Lakers mogliby zabiegać o trzecią drużynę, która pomogłaby w transakcji, gdyby Brooklyn wolał nie pozyskać [Russella] Westbrooka.”
Każda wymiana, w której Irving trafiłby do Lakers, musiałaby zawierać Westbrooka. Taki trade stanowiłby wymarzoną metodę pozbycia się zawodnika, którego wielu obwiniało w ten czy inny sposób za brzydki sezon Lakers.
Po mało inspirującym pierwszym dniu wolnej agentury dla L.A., sama wiadomość, że drużyna wydaje się wciąż mieć szansę na zmianę Westbrooka w Irvinga jest z pewnością mile widziana przez fanów Lakers.
