Kendrick Nunn pasuje do Wizards w imponującym debiucie

Nunn pasuje do Wizards w imponującym debiucie pierwotnie pojawił się na NBC Sports Washington

Większość graczy potrzebuje czasu, przynajmniej kilku dni, aby zaaklimatyzować się w nowej drużynie po sfinalizowaniu transakcji. Dla Kendricka Nunna, którego Wizards pozyskali w wymianie z Los Angeles Lakers na 48 godzin przed debiutem w Waszyngtonie, ten czas nie istniał.

Nunn był nieaktywny w swoim pierwszym meczu jako Wizard we wtorkowym zwycięstwie nad Dallas. W środę jednak Nunn pomógł w 19-punktowym comebacku nad Houston Rockets.

27-letni obrońca w swoim debiucie w barwach Wizards rozegrał 22 minuty – to znacznie więcej niż 13 minut, które spędził w Los Angeles przed wymianą – i wykorzystał je w pełni. Zdobył 12 punktów, trafił 5 z 9 rzutów z gry, miał 4 zbiórki i 4 asysty, co dało mu +7.

„Chciałem tylko wejść i wpłynąć na wygraną” – powiedział po meczu Nunn. „Play hard, be aggressive, be myself and just impact winning. To wszystko co zrobiłem dzisiaj.”

Z początkowym point guardem Monte Morrisem, Delon Wright dostał start dla Waszyngtonu, a Nunn wszedł do gry na początku drugiej kwarty. Jego pierwszy rzut był czysty, trafił pull-up midrange jumper kilka minut po wejściu. W trzeciej kwarcie Nunn pokazał na co go stać, gdy jest na parkiecie.

Gdy Waszyngton zaczął wracać do gry po 29 punktach Kyle’a Kuzmy, Nunn zrobił to samo, wykonując złośliwy wsad lewą ręką nad wielkim człowiekiem Rockets – Bruno Fernando. W następnej akcji Nunn przeprowadził szybką wymianę i podał do Kuzmy, który wrzucił piłkę do kosza.

Nunn przyczynił się również do obrony jako jeden z czterech graczy Wizards, którzy zakończyli noc z dwoma lub więcej kradzieżami.

„Staram się być konsekwentny na obu końcach parkietu,” powiedział Nunn. „Get into ’em, use my quickness and speed against the defender – it worked out for me tonight.”

It might be easy to forget, given Nunn’s tenure with the Lakers in which he saw career lows in virtually every statistical category, what his ceiling is as an NBA player. W swoich dwóch pierwszych sezonach w Miami notował średnio 15.0 punktów na mecz, co wystarczyło do All-Rookie First Team.

„Dużo pracy przy tym [wsadzie], musiałem to odzyskać” – powiedział Nunn o pokonywaniu kontuzji i przeciwności losu. „To był również długi proces. To tylko świadectwo mojej ciężkiej pracy i dyscypliny. Dobrze jest być zdrowym i po prostu wyjść tutaj, grać i dobrze się bawić.”

Dodaj komentarz