Grattazzolina wystawia Andreę Marchisio w drugiej linii

GROTTAZZOLINA (FERMO)- Nowy libero Videxu Yuasa Grottazzolina to ważne nazwisko na krajowej scenie siatkarskiej. Mowa o doświadczonym 33-letnim Andrei Marchisio, którego przeszłość w Superlidze i A2 jest naprawdę ważna. W ubiegłym sezonie Andrea bronił barw Castellana Grotte, ale wcześniej spędził pięć lat w Civitanova Marche, miejscu, w którym wygrał Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwa Świata, trzy mistrzostwa i dwa Puchary Włoch.

LA CARRIERA-

Le Marche w przeznaczeniu. Od debiutu w Loreto (2011/12), przez Club Italia, Sienę i Toscanię (2014/15 i 2016/17), po ostatnie doświadczenia w Apulii, nadchodzący sezon będzie jego siódmym w Serie A2. Jakość i temperament są nie do podważenia, o czym świadczą zeszłoroczne liczby: 25 rozegranych meczów, 99 rozegranych setów, 41,40% perfekcyjnych przyjęć (jedyny, który przekroczył pułap 40% wraz z Simone Parodim z Cuneo, drugim z 40,24%) i średnia ważona 6,36, co dało mu berło najlepszego przyjmującego w lidze. Dane, które sprawiają, że Marchiani i jego koledzy z drużyny nabierają wody w usta. Dwanaście miesięcy temu powrót na A2 w koszulce Castellana Grotte, aby wrócić do gry, dziś przybycie pod rozkazami trenera Massimiliano Ortenziego, aby zasilić projekt Grottese i napisać nowy rozdział.

SŁOWA ANDREA MARCHISIO-

Wybrałem Grottazzolinę, ponieważ jest to klub z własną historią, którego celem jest zbudowanie ambitnego zespołu. Szukał mnie i bardzo mnie chciał, a to dla sportowca zawsze jest źródłem satysfakcji.

Tuż po debiucie w zakończonym właśnie sezonie Marchisio zmierzył się z Videx Yuasa w PalaGrotta, przedsmak tego, co od dziś będzie jego nowym domem:

Kiedy stanęliśmy naprzeciw siebie pierwszego dnia mistrzostw, uderzyło mnie ciepło i zapał publiczności – dodał nowy libero z Grotty –. Spodziewam się, że w przyszłym roku ponownie zapełni ona trybuny, ponieważ jak zawsze będziemy potrzebować ich wsparcia. Jestem bardzo naładowany i entuzjastycznie nastawiony do tej przygody. Nie mogę się doczekać, aż założę tę koszulkę.

© RIPRODUZIONE RISERVATA