Głębokość była główną siłą programu koszykówki męskiej Florida State.
Niestety dla nich, nie mają jej zbyt wiele, aby rozpocząć sezon 2022-23.
To było zbyt wiele do pokonania dla Seminoles w ich otwarciu sezonu w poniedziałek wieczorem, jak FSU spadł 83-74 do Stetson przed tłumem 6,729 fanów w Tucker Civic Center.
Strata, która przyszła w meczu FSU (0-1) był faworyzowany, aby wygrać przez 18 punktów, jest FSU’s pierwsza strata do Stetson od 1975 roku. To pierwsza przegrana FSU w domu z państwowymi Hatters od 1953 roku, przerywając passę 24 prostych zwycięstw w domu nad Stetson.
„Mieliśmy kilka momentów, w których myślałem, że pokazaliśmy trochę życia, ale myślę, że to był po prostu fakt, że nigdy nie chcesz powiedzieć brak doświadczenia, ale to jest prawdopodobnie najbardziej niedoświadczony zespół, który mieliśmy”, trener FSU Leonard Hamilton powiedział. „I myślę, że pokazaliśmy to dziś wieczorem. Myślę, że pokazaliśmy niezdolność do bycia konsekwentnym na parkiecie.”
Z pięcioma zawodnikami niedostępnymi z powodu kontuzji lub zawieszenia, FSU zostało z zaledwie ośmioma dostępnymi stypendystami.
Hatters (1-0) nie okazali litości, budując wczesną przewagę aż 18 punktów w połowie pierwszej połowy. Seminoles zmniejszyli deficyt do siedmiu punktów w połowie meczu i tylko do trzech punktów w ostatnich minutach.
Nie byli jednak w stanie odrobić strat, a Stetson prowadził przez ostatnie 31:48 meczu. I Hatters zamknęli grę na 10-5 run, aby wyglądało to znacznie mniej konkurencyjnie niż przez większość drugiej połowy.
„Teraz musimy znaleźć sposób, aby przyspieszyć proces uczenia się”, powiedział Hamilton. „Mamy znaleźć sposób, aby pokonać tremę pierwszego meczu lub cokolwiek, co jest, że musisz dostosować się do. I jesteśmy w stanie. Zawsze powtarzam, że prawdziwym testem twojego charakteru jest to, jak radzisz sobie z przeciwnościami.”
Sophomore guard Matthew Cleveland poprowadził Seminoles z 16 punktami, będąc jednym z czterech graczy FSU w double digits.
Rezerwowy obrońca Stetson Luke Brown ruszył w swoim pierwszym meczu w programie po transferze z Ball State. Miał 20 punktów w pierwszej połowie i skończył z 27 punktami na 7 z 11 rzutów trzypunktowych.
Strata pokazała wiele sposobów, że obawiano się, że FSU będzie tęsknić za zawieszonym przez NCAA świeżym zawodnikiem Babą Millerem i transferem Browna, Jaylanem Gaineyem (kolano), dostępnymi na początek sezonu.
Strata jest pierwszą porażką Seminoles na otwarcie domu od sezonu 2012-13.
„Nie widziałem niczego, czego nie dałoby się naprawić. Mam nadzieję, że nauczymy się, że każdy zespół, który gramy, jak Stetson, będzie dawał ci swoje bardzo, bardzo najlepsze” – powiedział Hamilton. „To duża korekta dla wielu naszych graczy, ponieważ jesteśmy jakby stojąc na niektórych ramionach facetów, którzy ustanowili styl gry i dziedzictwo, system wykonywania ofensywnie i defensywnie, że wciąż uczą się i rosną, aby nauczyć się doceniać.
Przy tak wąskim marginesie porażki, łatwo jest patrzeć na proste rzeczy jako na przyczynę przegranej.
W tej porażce jeden z powodów był oczywisty. FSU marnowało szansę za szansą na linii rzutów wolnych.
Podczas gdy Seminoles wykonywali prawie dwa razy więcej rzutów wolnych niż Hatters, byli znacznie mniej skuteczni na linii rzutów osobistych. Stetson trafił 68,6% rzutów z linii (11 z 16), podczas gdy FSU 51,9%, pudłując 13 z 27 rzutów wolnych.
Z ośmiu Seminoles, którzy grali, świeżo upieczony obrońca Tom House był jedynym Seminolem, który trafił wszystkie swoje rzuty wolne (3 na 3). Cleveland był 4 na 7, Jalen Warley był 2 na 5. Nawet Caleb Mills, który w zeszłym sezonie bardzo często wykonywał rzuty wolne, był 2 na 4.
To był brutalny wysiłek drużyny. I okazało się to bardzo kosztowne w meczu, który był czteropunktowy na mniej niż cztery minuty przed końcem.
Z tak uszczuplonym składem i tylko dwoma prawdziwymi wielkimi dostępnymi, defensywne zbiórki były głównym problemem dla Seminoles. Stetson, którego najwyższy starter ma 6 stóp i 8 centymetrów, dominował na obu końcach parkietu, przebijając FSU 38-35. Hatters mieli 14 zbiórek ofensywnych i zamienili je na 15 punktów drugiej szansy. Nawet startujący center Naheem McLeod, jedyny dostępny w FSU doświadczony duży na parkiecie, nie był skuteczny, kiedy był na boisku. McLeod trafił tylko 1 z 5 rzutów z gry i miał tylko dwie zbiórki w 10 minut, grając bardzo oszczędnie w drugiej połowie.
To również przełożyło się na zdobywanie punktów przez Stetson w paint. Podczas gdy Hatters zbudowali swoją znaczną przewagę w pierwszej połowie dzięki trafieniu 11 z 23 (47.8%) rzutów za trzy, utrzymali ją w drugiej połowie i powstrzymywali ataki Seminoles pod koszem.
Podczas gdy FSU zdobyło 34 punkty w paint, przy 30 Stetsona, Hatters mieli zbyt wiele stosunkowo łatwych koszy w środku.
FSU będzie szukało odbicia w piątek w swoim pierwszym meczu sezonu na UCF.
„Musimy mieć nadzieję, że brak rzeczy, których nie wykonaliśmy dziś wieczorem, że nauczymy się z tego i będziemy znacznie lepiej przygotowani, gdy pojedziemy do Centralnej Florydy w piątek wieczorem”, powiedział Hamilton.