Finał Pucharu Challenge kobiet: Widoki, dźwięki i historie z przełomowego dnia, gdy St Helens tworzy historię Wembley | Rugby League News | Sky Sports

St Helens captain Jodie Cunningham shared her moment with best friend and former skipper Emily Rudge

Kapitan St Helens Jodie Cunningham podzieliła się chwilą z najlepszą przyjaciółką i byłą kapitan Emily Rudge

Po tym, jak St Helens Women zapisało się w historii Challenge Cup na Wembley, przyglądamy się bliżej niektórym widokom, dźwiękom i historiom z przełomowego dnia rugby…

Znak rzeczy, które nadejdą: Witamy w kobiecej lidze rugby na Wembley

Sport kobiet w ogóle, a zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, przeżywa swój moment i kontynuuje szybki wzrost popularności.

Angielskie piłkarki wygrały Euro i walczą o Puchar Świata, Red Roses wygrały Sześć Narodów w Twickenham, Vitality Roses po raz pierwszy dotarły do finału Pucharu Świata w siatkówce, a teraz do zabawy dołącza rugby league.

  • Finały Challenge Cup kobiet i mężczyzn: Jak to się stało!
  • Rugby league na Sky | Streamuj Super League i nie tylko z NOW

Popularność tego sportu wzrosła podczas Pucharu Świata w Rugby League w zeszłym roku, a teraz krajowe rozgrywki również zyskują na popularności dzięki większej liczbie transmitowanych meczów Super League, rywalizacji dla graczy i finałowi na kultowym stadionie Wembley.

Twitter Ze względu na preferencje dotyczące zgody, nie możesz wyświetlić tego Opcje prywatności

Rozgrywki kobiet przez długi czas grały drugie skrzypce po męskich, ale 12 sierpnia kobiety w końcu dostały swój moment w świetle reflektorów, 8 338 fanów oglądało, bijąc poprzedni rekord 5 888 na Elland Road w zeszłym roku.

St Helens i Leeds Rhinos przypieczętowali swoje miejsce w historycznej bitwie i to Święci wyszli na prowadzenie, a setki kibiców, którzy przyjechali do Londynu, dopingowali ich.

Była to najnowsza odsłona „Jeśli możesz to zobaczyć, możesz tym być”, ponieważ więcej kobiecych gwiazd sportu znalazło się w centrum uwagi, aby młodzi aspirujący gracze rugby mogli się na nich wzorować.

Niosąc owoce swojej pracy: Jodie Cunningham i Emily Rudge

Każdy sport ma swoje gwiazdy, które przetrwały wiele lat, ale żadna w lidze rugby nie ma takich historii jak kapitan St Helens i Anglii Jodie Cunningham i jej najlepsza przyjaciółka i była kapitan St Helens i Anglii Emily Rudge.

Rudge przekazała oba kapitanaty Cunningham na początku tego roku, ale oboje pozostają silnymi liderami w obozie Saints, będąc zaangażowanymi w ten sport od jego początków.

Cunningham and Rudge have both been around the women's game for over 10 years

Cunningham i Rudge są związani z kobiecą grą od ponad 10 lat

Rzeczywiście, ich zaangażowanie zostało uosabiane, gdy Cunningham podzielił się trofeum Challenge Cup z Rudge, symbol podróży rugby league, którą obaj odbyli razem, nadal inspirując następne pokolenie.

„Ja i (Emily) Rudge rozmawialiśmy i zdaliśmy sobie sprawę, że Lucie Sams to jej trzeci lub czwarty mecz dla nas” – powiedział Cunningham.

„Jednym z nich był półfinał w Warrington, ten na Wembley, jej doświadczenie w kobiecej lidze rugby jest absolutnie niesamowite.

„Jesteśmy na najwyższym poziomie i dla tych młodych dziewczyn jest to dla nich norma.

Twitter Ze względu na preferencje dotyczące zgody, nie możesz wyświetlić tego Opcje prywatności

„Dla nas, szczypiemy się w każdej minucie tego, czego teraz doświadczamy i jak niesamowite jest to, że zaczynają w tym i będą tylko naciskać i czynić to jeszcze lepszym.

„Ludzie tacy jak Faye Gaskin i Shona Hoyle, którzy byli w grze i dokonali niesamowitych rzeczy, mogą tego doświadczyć, a potem młode dziewczyny w drużynie będą coraz lepsze dzięki doświadczaniu takich dni jak dzisiaj i przejściu do następnego etapu, gdy zawiesimy buty.”

Odpisane i odbijające się: Od przedsezonowej zapaści na szczyt Wembley

Jednym z największych pytań dla kobiecej ligi rugby jest to, w jaki sposób przenieść krajowe rozgrywki z amatorskich do profesjonalnych, ponieważ standard stale się poprawia.

Podczas gdy Leeds Rhinos i York Valkyrie zdecydowały się w tym roku zaoferować zawodniczkom jakąś formę płatności, inne drużyny, takie jak St Helens, na razie się na to nie zdecydowały.

Matty Smith addressed his players in the middle of the pitch after their landmark win

Matty Smith zwrócił się do swoich zawodniczek na środku boiska po ich przełomowym zwycięstwie

Podczas gdy wszystkie kluby zgadzają się, że gra kobiet zmierza w kierunku płatności w bardziej sformalizowanym sensie, toczy się debata na temat tego, jak powinno to wyglądać dla zawodów jako całości, aby zapewnić konkurencyjne, ale równe szanse.

Dla głównego trenera St Helens, Matty’ego Smitha, pierwszym krokiem jest upewnienie się, że kluby dbają o swoje zawodniczki, aby mogły dać z siebie wszystko, tak jak jego drużyna na Wembley, aby więcej oczu było zwróconych na zawody, a następnie w naturalny sposób powstanie profesjonalna gra.

Rzeczywiście, gdy jego drużyna straciła zawodników na rzecz tych, którzy oferowali zapłatę w okresie przedsezonowym, takich jak Angielka Amy Hardcastle udająca się do Leeds, Saints ciężko pracowali, aby pozostać zmotywowanymi i pokazać, że nie należy ich spisywać na straty.

„Dziewczyny zostały tu postawione z myślą o Mistrzostwach Świata i grze dla Anglii. Mamy dziewięć zawodniczek w składzie Anglii” – powiedział Smith.

Twitter Ze względu na preferencje dotyczące zgody, nie możesz wyświetlić tego Opcje prywatności

„Kończą to i następnego dnia wracają do pracy, a ciężko jest, gdy schodzisz z takiego piedestału, grając dla swojego kraju, aby rozpocząć pracę z powrotem, jest to trudne dla dziewcząt”.

„Chodzi o próbę przywrócenia ich do życia, a przedsezon był trudny.

„Kiedy mówisz o tym, co będzie dalej, Wembley było dla nas zdecydowanie jednym z nich, aby przywrócić je do życia. Perspektywa gry na Wembley i na największej scenie to coś, co każdy chciał zrobić.

„Straciliśmy Amy (Hardcastle) na rzecz Leeds i było to spowodowane wieloma rzeczami, nie tylko wynagrodzeniem, jest na końcu swojej kariery i jest bliżej domu.

Twitter Ze względu na preferencje dotyczące zgody, nie możesz wyświetlić tego Opcje prywatności

„Podjęła tę decyzję ze względu na swoją rodzinę i uszanowaliśmy ją.

„Przychodziły zespoły oferujące dziewczynom pieniądze i nie sądziłem, że to właściwa droga. Myślę, że my, jako klub, musimy dbać o dziewczyny na tym etapie na różne sposoby i robimy to z opieką medyczną i staramy się dbać o nie pod względem jedzenia po treningu i tym podobnych rzeczy oraz wydatków.

„To trudne, ponieważ chcę, aby te dziewczyny otrzymywały wynagrodzenie, ale trzeba to zrobić we właściwy sposób i tak się stanie, małymi krokami, ale tak się stanie.

„Gra kobiet będzie tylko lepsza i jestem dumny, że jestem jej częścią.”

Dodaj komentarz