Fa Cup, United przed nami: Rashford ciągnie, Everton wyeliminowany

MANCHESTER (Anglia) – Droga Manchesteru United do Fa Cup trwa, gdyż Manchester United przechodzi trzecią rundę mijając 3-1 przeciwko Evertonowi z Lampardem, w pełnym kryzysie w Premier League, a teraz poza pucharem z byłym graczem Chelsea coraz bardziej w równowadze. Impreza dla Ten Hag, który po pożegnaniu z Cristiano Ronaldo znalazł super Rashforda, absolutnego bohatera meczu z dwoma świetlnymi zagraniami i podpisem na rzucie karnym dla trójki, który uruchamia Czerwone Diabły do następnej rundy.

Manchester United, non solo Giroud: a gennaio colpi da fantacalcio!

Zajrzyj do galerii

Manchester United, nie tylko Giroud: styczniowe hity fantasy football!

Rashford ciągnie, United do przodu

Otwierający kwadrans ognia na Old Trafford. Czerwone Diabły od razu otwierają wynik za sprawą Rashforda, który obsługuje Antoniego, z pustej bramki i wszystko jest łatwe dla Brazylijczyka. Gospodarze również byli bliscy podwojenia wyniku za sprawą Martiala, Gray jednak próbował przywrócić wszystko do równowagi, ale został zatrzymany przez słupek. Następnie to Coady, w 15 minucie znalazł wyrównanie, dzięki współudziałowi De Gea, który wślizgiem źle odparł piłkę w polu karnym. Tempo nie spadało i przed połową to znów Rashford był bliski objęcia prowadzenia, ale tym razem w 57. minucie. Nowy zryw angielskiego klejnotu przyniósł autorowi chwilowego wyrównania podpisanie brace’a, tym razem Coady łapą trafił do własnej bramki. W 73. minucie Calvert-Lewin zdołał ponownie wyrównać wynik, ale Var zniwelował straty i w 95. minucie numer 10 United miał szansę dokończyć dzieła z rzutu karnego, wyłuskanego przez Garnacho, i chłodno wykonanego.