MANCHESTER – Na Etihad Stadium, Manchester City podejmuje Arsenal w swoim FA CUP meczu rundy 16. Guardiola prezentuje się z Grealishem, Mahrezem i De Bruyne za Haalandem, podczas gdy Arteta może ustawić w linii Trossarda, nowego podpisu wziętego z Brighton przez De Zerbi. Gotowi, ruszają i po kilku minutach Haaland znajduje się sam przed Turnerem ale wszystko marnuje. Bardzo wyrównana pierwsza połowa z niewielką ilością szans, z meczem zamkniętym głównie w środku pola: na uwagę zasługuje jedynie strzał De Bruyne z dystansu. Pierwsza połowa kończy się złymi wiadomościami dla City: Stones jest kontuzjowany, a w jego miejsce wchodzi Laporte.
Obejrzyj galerię
Maria Guardiola, seksowna biel córki Pepa na socialu
Akè ciągnie City do rundy 16
Zespoły wracają na boisko i Guardiola wstawia Juliana Alvareza za Mahreza. W 65. minucie City obejmuje prowadzenie: daleki słupek Alvareza, Grealish trafia w odbicie i podaje Akè piłkę na 1-0. W dalszej części meczu niewiele się działo, a Arsenal próbował, bezskutecznie, wyrównać za sprawą Martinellego, autora dwóch forsownych wejść w pole nie asekurowanego przez kolegów z drużyny. Guardiola tym samym poleciał do rundy 16 FA Cup, eliminując Premier League.
© RIPRODUZIONE RISERVATA