Euroleague Basketball, Virtus i Olimpia znów spadają

ISTANBUL (Turcja) – Po Olimpii Milano, również Virtus Bologna (bez Abassa, Teodosica, Cordiniera i Pajola) ulega 86-67 na parkiecie Efes w 32 kolejce Euroligi. Mimo ważnych porażek Segafredo gra znakomitą pierwszą połowę, zamkniętą pod 36-27 (po nawet dotknięciu -12) dzięki 11 punktom Miki. Opór V-Nere spada fizjologicznie w drugiej połowie: 13-4 Efes częściowe w pierwszych 7′ 3 kwarty na 49-31, które uruchamia turecki breakaway, który sprawia, że jest 24-11, by wejść w ostatnie 10 minut na 60-38 z tyloma trójkami Beaubois’a na buzzer. Dla chłopców Atamana, 24 punkty dla Ante Zizica, 14 dla Thibora Pleissa podczas gdy Vasilje Micic zamyka z 7 punktami ale 11 asystami.

Milan również odpada w Tel Awiwie

Olimpia Milano nie wytrzymuje piekielnych rytmów Maccabi Tel Aviv i przegrywa w Menora Mivtachim Arena85-66 z Lorenzo Brownem z 17 punktów i 8 asyst plus 18 z Romanem Sorkinem. Gospodarze meczu, podopieczni Kattasha od razu narzucają swoją grę, osiągając nawet +14 (43-29) w połowie drugiej tercji po częściowym 12-2 z szybkich i zabójczych przejść. Milano nie ma i na półmetku mecz jest już na lodzie przy 54-36 Maccabi z 16 punktami dla Sorkina, 12 i 6 asystami dla Lorenzo Browna i 82% z 2 punktów. W 3 tercji Maccabi zwolniło, a Milan rozpalił się na nowo, dochodząc nawet do -6 (60-54), zanim zamknął połowę na 10 punktach (66-56). W ostatniej tercji Messian’s rqagzzzi wracają do -6, ale potem zostają przytłoczeni przez gospodarzy, którzy dotykają nawet +20.

© RIPRODUZIONE RISERVATA

Dodaj komentarz