Eagles szaleją, gdy Rodgers zostaje znokautowany

Frank Schwab

Jedna z drużyn w niedzielnym meczu była uważana za bezdyskusyjnego pretendenta do tytułu NFC. Pełna gwiazd obrona. Niszczycielska gra biegowa. Kandydat do nagrody MVP na pozycji rozgrywającego.

Jeszcze kilka miesięcy temu trudno było sobie wyobrazić, że Philadelphia Eagles zamieni się miejscami z Green Bay Packers w tym sezonie.

Packers mają fatalny sezon, a pogorszyło się, gdy Eagles robili co chcieli. Ofensywa Eagles była fantastyczna w imponującej wygranej 40-33 w niedzielną noc. Jeszcze gorsze niż strata dla Packers, która spadła do 4-8 w tym sezonie, rozgrywający Aaron Rodgers wyszedł z gry w czwartej kwarcie z powodu kontuzji, którą Rodgers powiedział, że to jego żebra. Biorąc pod uwagę, że opuścił grę, gdy była jeszcze konkurencyjna, jego status na przyszły tydzień musi być pod znakiem zapytania.

Eagles są 10-1 w tym sezonie, ale mieli stratę i bliską porażkę w swoich poprzednich dwóch meczach przed niedzielną nocą. Przeciwko Packers, Eagles znów wyglądali jak pretendent do Super Bowl, przynajmniej w ataku. Mieli 363 jardy biegowe, najwięcej w meczu od 1948 r.

Może to tylko odbicie obrony Packers.

Eagles offense has a great night

Obrona Packers miała być w tym sezonie dobra. Jak często w trakcie offseason słyszeliście określenie „loaded” w odniesieniu do obrony Green Bay?

Ta grupa przez większość sezonu była przeciętna, a w niedzielną noc była po prostu zła. Zanim trzeci kwartał był w połowie drogi, Eagles miał dwa 100-jardowe rushers. Jalen Hurts miał 130 i Miles Sanders 116 z 7:19 pozostał w trzecim kwartale. Eagles mieli do tego czasu 34 punkty.

Eagles nie musieli być wymyślni. Po dwóch niekompletnych podaniach na początek meczu, Eagles prowadzili piłkę w 16 z kolejnych 17 zagrań. Green Bay nie mogło zrobić wiele, by to zatrzymać. Hurts miał potworną pierwszą połowę.

Rodgers pomógł utrzymać Packers w grze. Miał ładne touchdown passy do Randalla Cobba i Aarona Jonesa. Po fatalnym początku i dołku 13-0, Packers prowadzili 14-13. Obrona Packers była zła, ale obrona Eagles też nie okryła się chwałą.

Rodgers grał z urazem. Ujawnił, że ma złamanie w prawym kciuku. Podczas meczu transmisja NBC skupiła się na tym, że łapał się za bok, a atletyczny sztab szkoleniowy Packers przyglądał się urazowi. Zmarszczył się po rzutach w drugiej połowie.

Późno w trzecim kwartale Packers mieli dysk, który był ciężki na biegach i zakończył się field goalem, a Rodgers poszedł do szatni po rentgen. Jordan Love przejął rolę rozgrywającego w następnym posiadaniu Packers.

Gra wyglądała na skończoną, ale Love i debiutant Christian Watson utrzymali ją przy życiu.

Miles Sanders of the Philadelphia Eagles stiff arms Justin Hollins of the Green Bay Packers during Sunday's win. (Photo by Mitchell Leff/Getty Images)

Miles Sanders z Philadelphia Eagles sztywno broni Justina Hollinsa z Green Bay Packers podczas niedzielnego zwycięstwa. (Fot. Mitchell Leff/Getty Images)

Eagles dostają kluczowy napęd w 4. kwartale

W pierwszym posiadaniu Love’a, Watson złapał podanie na cross route i wykorzystał swoją szybkość, by pokonać obronę w dół linii bocznej na 63-jardowe przyłożenie. Packers nie mieli Rodgersa, a ich defensywa bardzo się męczyła, ale po przyłożeniu Watsona Eagles prowadzili już tylko 37-30.

Packers potrzebowali zatrzymania, a wtedy być może Love mógłby zrobić comeback, który przeszedłby do historii Packers. Eagles przeprowadzili długi atak, który był wyrazem ich ofensywy. Cały czas prowadzili piłkę i zdobywali pierwsze przyłożenia, odliczając prawie siedem minut. Jake Elliott zdobył 54-jardowy field goal – ryzykowne posunięcie, ponieważ spudłowanie dałoby Packers dobrą pozycję do zdobycia siedmiu punktów – na 2:16 przed końcem. Wtedy było już po wszystkim.

Packers zdobyli field goal w ostatnich dwóch minutach, ale onside kick okazał się nieskuteczny i Eagles zdobyli pierwsze zejście, którego potrzebowali, by zabić zegar.

Eagles mogą czuć się dobrze, że atak, a w szczególności Hurts, wyglądał doskonale w niedzielny wieczór. Philadelphia miała 490 jardów. Są jeszcze rzeczy, nad którymi trzeba popracować defensywnie. Ale mogło być dużo, dużo gorzej dla Eagles. Mogliby być chwiejącymi się Packers.