Dwie premiery otwierają trzeci dzień

W grupie A w centrum uwagi znajduje się wielki mecz pomiędzy Brescią a jednym z liderów Busto Arsizio, podczas gdy Olbia, inna pełnoprawna drużyna, otrzymuje Trento, podczas gdy Cremona podróżuje do Sassuolo. Zaliczka pomiędzy Club Italia a Lecco oraz domowe mecze Mondovì i Offanengo z Albese i Montale uzupełniają program.

W grupie B Marsala debiutuje u siebie przeciwko jednej z drużyn z czołówki, Romie, która dzieli prowadzenie z Montecchio, które gości Martignacco. Długie mecze wyjazdowe Perugii i Sant’Elia na boiskach Soverato i Messyny, zamyka San Giovanni-Vicenza. Odpoczynek dla Talmassonów.

GIRONE A-

Doskonały start Volley Hermaea Olbia, lider grupy A wraz z Cremoną i Busto z 6 punktami, wynik dwóch sukcesów w pierwszych dwóch dniach. Mniej szczęśliwy jest obecnie sezon Itas Trentino, które w pierwszych wyjazdach nowego klubu doznało dwóch porażek z rąk Brescii i Albese. Kluczowe będzie, aby nie stracić zbyt wiele gruntu z pierwszych, również ze względu na formułę mistrzostw i Pool Promozione, przy czym Sardyńczycy mają wszelkie zamiary, aby dokonać pierwszej ucieczki.

” Liczyłem na taki start – mówi Dino Guadalupi, trener Aquilotte – dwa zwycięstwa są chyba warte podwójnie, bo na początku mistrzostw zawsze jest tyle niewiadomych, z którymi trzeba się zmierzyć. Trento to zespół wartości absolutnej z pewnością będzie chciał znaleźć odkupienie po ostatnich dwóch porażkach i spodziewam się, że przyjadą tutaj, aby zapewnić sobie techniczną stawkę. Aby móc ustawić naszą grę, faza obrony muru będzie ważniejsza niż kiedykolwiek. Z kolei z psychologicznego punktu widzenia konieczne będzie interpretowanie meczu z lekkim duchem, podejmując odpowiednie ryzyko.”

” Olbia to drużyna w pewności siebie, która pochodzi z dwóch kolejnych sukcesów – mówi trener Itas, Stefano Saja – Z tego powodu znajdziemy formację chętną do przedłużenia swojej pozytywnej serii. Będzie to skomplikowany logistycznie mecz wyjazdowy, ale mamy odpowiednią motywację, by się odblokować i poszukać pierwszego sezonowego sukcesu, który pomógłby nam nabrać pewności siebie. Będziemy musieli być w stanie grać uporządkowaną grę, z dużą intensywnością w obronie, na wzór tego, co pokazaliśmy w trzecim i czwartym secie wyzwania z Albese.”

Wciąż poszukujący swojej pierwszej sezonowej radości Club Italia gości w sobotnie popołudnie Oro Cash Lecco. W drugim dniu grupy A obie drużyny poniosły domowe porażki 3-1: Club Italia przeciwko Esperii Cremona, natomiast Lecco zmierzyło się z Mondovì po pokonaniu Albese w derbach.

Przedstawiając wyzwanie, kapitan Azzurrine Giuliani:

Na kolejny mecz będziemy musieli mieć konkurencyjne nastawienie, bo wiemy, że nigdy nie wolno nam się poddawać. Na tym poziomie nie możemy sobie pozwolić na spadki wyników. Znamy Lecco, bo choć to świeżo awansowana drużyna, to zmierzyliśmy się z nią podczas kilku wspólnych treningów. Jutro wrócimy na boisko z pewnością siebie i postaramy się odkupić pierwsze dwa mecze, starając się również wykorzystać dobre uczucia, które dostajesz, gdy grasz u siebie „.

” W sobotę wyjdziemy na boisko przeciwko Club Italia, drużynie, która reprezentuje projekt Federacji z tymi młodymi zawodnikami poniżej 21 roku życia i która gromadzi najlepsze talenty Półwyspu Apenińskiego – zaznacza Gianfranco Milano, główny trener Lecco – Z pewnością zmierzymy się z bardzo fizyczną drużyną, o znacznym wzroście, ale będzie w niej pewien stopień niedoświadczenia związany z ich wiekiem. Są po dwóch porażkach z rzędu, więc są żądni awansu. Ze swojej strony chcemy dobrze zacząć po domowej porażce, dziewczyny dobrze się czują i są bardziej agresywne..

Wyzwaniem, które ma być pełne emocji będzie ten pomiędzy dwoma faworytami grupy A Serie A2, Valsabbina Millenium Brescia i Futura Giovani Busto Arsizio. Cztery punkty dla leonesse, zatrzymanych w tie-breaku przez Sassuolo po sukcesie z Trentino, sześć dla cocche, wynik dwóch zwycięstw z Mondovì i Montale. W ubiegłorocznej konfrontacji trzykrotnie na trzy razy lepsze okazały się bełchatowianki, co jest dodatkowym powodem do zwrócenia uwagi na Bustosze, które wyjdą na boisko w poszukiwaniu rewanżu i umocnienia pierwszego miejsca w klasyfikacji.

” W niedzielę mamy kolejnego bardzo silnego przeciwnika: będziemy musieli wziąć pozytywne rzeczy z meczu z Trento i te, które nie podobały nam się w Sassuolo, aby je poprawić – mówi środkowy zawodnik Brescii, Consoli – Busto to bardzo fizyczny i stojący na wysokim poziomie przeciwnik. Będziemy musieli być cierpliwi, bo to nie będzie łatwy mecz, nigdy nie będziemy musieli tracić koncentracji i fundamentalne będzie pomaganie sobie w trudnych momentach. Musimy zarządzać jako zespół, aby zawsze utrzymywać wysoki poziom, kompensując spadki i indywidualne trudności”.

Z drugiej strony, Daris Amadio:

Będzie to z pewnością trudny mecz ze względu na wartość poszczególnych zawodników Millenium, ale przede wszystkim dlatego, że moim zdaniem wyrażają oni naprawdę dobrą grę. Brescia to naprawdę dobry zespół, który ma wiele mocnych stron, przede wszystkim ich styl gry. Mają baterię pierwszorzędnych napastników, którzy gwarantują wiele punktów, a także stabilną fazę odbiorczą. Mam nadzieję, że będzie to dla nich również trudny mecz, z naszej strony trenujemy bardzo ciężko, zawsze dając z siebie wszystko w codziennej pracy, aby być gotowym „.

Świetna demonstracja charakteru w ostatnią niedzielę dla Tecnoteam Albese Volley Como, które zainkasowało dwa punkty w trudnym wyjazdowym meczu z Trentino. Odwaga, którą trzeba będzie powtórzyć w kolejnym skomplikowanym meczu poza domem, przeciwko LPM BAM Mondovì, który w ostatni weekend pokonał Lecco, zdobywając pierwsze trzy punkty w klasyfikacji.

” Następny mecz nie będzie łatwy – skomentowała Pumina Pizzolato – Albese to zespół kompletny, który nie odpuszcza. Ze swojej strony musimy kontynuować pracę na siłowni, aby coraz bardziej odnajdywać naszą równowagę i wzmacniać słabe punkty. Na pewno posiadanie takich kibiców jak nasi, którzy zawsze za nami podążają, to wielki zaszczyt, oni odgrywają swoją rolę i miło jest wiedzieć, że zawsze jesteśmy wspierani z takim ciepłem”.

Musieliśmy odnaleźć pewność siebie – wyjaśnia seter Albese Nicolini – i udało nam się to doskonale. Wygraliśmy zasłużenie z Trentino i mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z mojego zespołu: w moich kolegach z drużyny widzę tę zaciętość i determinację, którą mam ja. Mondovì to zespół silnych, groźnych napastników. Mówię moim kolegom z drużyny, że nie mamy nic do stracenia i musimy wejść na boisko bez strachu. Zdeterminowani i przekonani jak w ostatnią niedzielę.

Wiele ciekawości towarzyszyło meczowi pomiędzy BSC Materials Sassuolo a U.S. Esperia Cremona. Drużyna gospodarzy pokazała wszystkie swoje siły w swoich pierwszych wyjazdach, wygrywając dwa mecze w tie-breaku z Montale i Brescią, podczas gdy drużyna gości, nowo awansowana, zajmuje obecnie pierwsze miejsce dzięki dwóm zwycięstwom z Offanengo i Club Italia.

Prezentującym mecz u siebie w Sassuolo jest kapitan Karola Dhimitriadhi:

” Cremona to zespół, z którym spotkaliśmy się w pre-sezonie i który zdołał postawić nas w trudnej sytuacji: podczas dwóch meczów towarzyskich, które odbyliśmy, zobaczyliśmy drużynę, która ma głowę, która walczy, która ma już szczególną harmonię, mimo że jest nowym zespołem. Wiedzieliśmy, że to będzie super zacięta runda, a Cremona udowadnia, że jest silnym zespołem. Oni przyjadą naładowani energią po tych dwóch wynikach, ale my też jesteśmy, więc jestem pewien, że to będzie dobry mecz” .

Beatrice Balconati, seterka z Cremony, uwagi:

” Sassuolo to na pewno drużyna, której nie należy lekceważyć, mają bardzo szybką grę i opartą głównie na środkowych obrońcach. Jak w każdym meczu, kluczowe będzie dla nas, aby pracować jako zespół, zwracać uwagę na nawet najmniejsze rzeczy i dobrze bić, aby złamać ich pewność siebie. Nie będzie to łatwy mecz, ale postaramy się wyrazić naszą grę najlepiej jak potrafimy..

W niedzielę w PalaCoim zmierzą się ze sobą dwie drużyny wciąż szukające pierwszego sukcesu – Chromavis Eco Db Offanengo oraz Emilbronzo 2000 Montale. Jeden punkt więcej dla Modenese, pokonanego w tie-breaku przez Sassuolo w pierwszym dniu. Trener Bolzoni przedstawia wyzwanie:

” Montale to zespół bardzo agresywny, potrafiący walczyć o każdą piłkę i posiadający ciekawe indywidualności. Pokazała już, że jest w stanie rzucić wyzwanie takiej formacji jak Sassuolo, a jest to dość młody zespół, w którym niektóre elementy podlegają naturalnym wzlotom i upadkom. Jeśli chodzi o nas, to w ostatnią niedzielę przeciwko Olbii nie udało nam się wypracować 2-3 sytuacji w ważnych momentach, które mogły nadać meczowi inny wydźwięk. Niektórzy zawodnicy potrzebują czasu i boiska, aby przystosować się do tych mistrzostw. Ogólnie rzecz biorąc, mamy duże pole do popisu”.

Slapper Bonato odpowiada:

” Porażka z Busto? Wynik mówi sam za siebie. Niewiele brakowało, abyśmy wygrali przynajmniej jednego seta, ale to właśnie drobne szczegóły robią różnicę w tego typu sytuacjach. Moim zdaniem prawdziwą ścieżkę rozwoju zespołu można dostrzec także w umiejętności radzenia sobie z niekorzystnymi i skomplikowanymi okolicznościami. Offanengo? Będzie to wymagało doskonałej spójności na boisku i koncentracji od każdego. Codziennie przygotowujemy się zarówno psychicznie, jak i fizycznie do wymagającego meczu i będziemy musieli postarać się nie wypuścić z rąk szansy na dowiezienie do domu tego bezpośredniego starcia. Nadszedł czas, aby dać sobie trochę satysfakcji.

GIRONE B-

Otwarciem niedzieli w Serie A2 był mecz pomiędzy Seap-Sigel Marsala a Roma Volley Club. Dwie drużyny z „kompletem” punktów, przy czym Sycylijczycy jednak odpoczywali pierwszego dnia: znakomity debiut Marsalek w derbach przeciwko Messynie, który był wart trzech punktów, natomiast Giallorossi pokazali swoje mięśnie przeciwko Sant’Elia i San Giovanni.

Pierwszy domowy mecz dla trenera Bracci, który przedstawia mecz w następujący sposób:

” Mistrzostwa będą trudne i będziemy musieli walczyć tak jak w Messynie w każdym meczu. Wytłumaczyłam dziewczynom, że ten aspekt jest podstawowy, nikt nam nic nie da. Będziemy się bawić ze wszystkimi. Na osobną wypowiedź zasługuje jedynie Roma, zespół wyróżniający się siłą. Rzym jest bardzo silny.

Trener Cuccarini:

” W przygotowaniach do meczu wyjazdowego, jakim jest Marsala, zmienia się podejście mentalne do meczu. To co chcemy zrobić, to umieć narzucić się na grę i podejść do wyzwania w ten sam sposób zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Mamy świadomość swoich zalet, swojej siły, ale równie dobrze zdajemy sobie sprawę z tego, że w każdym meczu nasz przeciwnik zawsze będzie robił wszystko, aby postawić nas w trudnej sytuacji. Musimy zagrać mecz na najwyższym poziomie, tak jak robiliśmy to wcześniej. O przeciwniku wiemy niewiele, więc bazujemy na tym, co jest naszą specyfiką, na naszym systemie gry, opierając się na dwóch aspektach: jakości technicznej i wielkiej woli walki o każdy punkt, który gramy.

Jeden z dwóch liderów grupy B, Ipag S.lle Ramonda Montecchio, powraca do przyjaznych murów PalaFerroli, goszcząc Itas Ceccarelli Martignacco, by umocnić swoją pozycję na szczycie, odnosząc trzecie z rzędu zwycięstwo. Friulanki, po porażce w derbach z Talmassons, wygrały skomplikowane wyzwanie z Sant’Elia, co jest ważnym zastrzykiem pewności siebie na dalszą część sezonu.

Martignacco to dobry zespół i przygotowujemy się do niego w najlepszy możliwy sposób – podkreśla Mario Fangareggi, drugi trener Montecchio – Gra u siebie jest zaletą, bo będziemy mieli po swojej stronie publiczność i otoczenie, ale każdy mecz jest skomplikowany i dlatego musimy stawić mu czoła z największą koncentracją. Mistrzostwa są długie, będą trudne i skomplikowane mecze: musimy zatem być gotowi ponad wszelkimi uwarunkowaniami.”.

To są natomiast słowa Sary Cortelli dla kobiet z Friulii:

” Zwycięstwo z Sant’Elia nauczyło nas, że jeśli naciskamy, jeśli unikamy błędów, jesteśmy w stanie wygrać wiele meczów. I to jest właśnie to, co trener stara się nam wpoić w głowach, czyli dążenie do ograniczenia błędów. W ostatnim meczu może mogliśmy wygrać w czwartym secie, ale nieważne, zwycięstwo to zwycięstwo i jesteśmy szczęśliwi, że przywieźliśmy je do domu. Montecchio to bardzo silny i dobrze poukładany zespół z naprawdę ważnymi elementami. Biorąc pod uwagę poziom naszych przeciwników, chcieliśmy skupić się głównie na sobie, nie myśląc o ich mocnych stronach. Będzie ciężko, ale damy z siebie wszystko..

Po bye week obserwowanym w zeszłym tygodniu, Volley Soverato trenera Chiappiniego czeka kolejny mecz u siebie, po dwóch punktach zdobytych w tie-breaku przeciwko Messinie w otwarciu sezonu. Do PalaScoppa dotrze świeżo awansowana 3M Pallavolo Perugia, która po dwóch porażkach w tylu rozegranych meczach wciąż pozostaje bez punktów. Sytuacja, która pogorszyła się zresztą wraz z brzydką kontuzją odniesioną przez Francescę Dalla Rosę, która będzie musiała przejść operację zerwanego więzadła krzyżowego i łąkotki, najprawdopodobniej kończąc przedwcześnie swój sezon.

W sprawie meczu z Umbryjczykami statystyk kalabryjskiej drużyny Colato był pewny siebie:

” Dobrze przepracowaliśmy tę przerwę dla nas. Do niedzielnego meczu trzeba będzie podejść z odpowiednią determinacją i przekonaniem, że możemy uczynić go naszym..

Trener Marangi prezentuje przeciwnika w następujący sposób:

” Będziemy grać w budynku o miłej, ciepłej atmosferze. Soverato ma ważne punkty odniesienia w graczu przeciwnym, Korhonenie, oraz w spikerach Schwanie i Giugovazie, świetnym ex meczu, który wygrał z nami B1 i którego bardzo dobrze znamy. Będziemy musieli być dobrzy w ich ograniczaniu, ale przede wszystkim będziemy musieli podnieść poziom techniczny i szybkość wykonywania naszych zagrań.

Po pięknym meczu rozegranym w Rzymie, który jednak nie przyniósł punktów, Omag-Mt San Giovanni w M.No szuka odkupienia, wzmocniony występem przeciwko Giallorossim, a przede wszystkim formą Perovica, najlepszego strzelca Mistrzostw Serii A2 (44 punkty dla niej). Naprzeciwko ciotek stanie Anthea Vicenza Volley, która w swoim domowym starciu pokonała Talmassons.

” Uważam, że Anthea przyjeżdża do San Giovanni in Marignano dość naładowana na domowe zwycięstwo – mówi trener Marignano, Barbolini – Osobiście jednak nie martwię się o nastroje przeciwników i to nie z braku szacunku. Jestem przyzwyczajona do zaglądania do naszego własnego domu. Przychodzimy z porażki, która mimo wszystko zaoferowała nam również wiele pozytywnych znaków. Dobrze przepracowaliśmy ten tydzień, więc są wszystkie warunki do bardzo dobrego występu. Na początku mistrzostw trudno też przewidzieć, jaki typ meczu powstanie. Do meczu podejdziemy z czystym umysłem niezależnie od wyników uzyskanych przez nas i naszych przeciwników. Będziemy musieli spróbować zrobić kolejny krok naprzód w ciągłości.

” San Giovanni in Marignano – komentuje trener Vicenzy Ivan Iosi – to silny zespół, zbudowany z bardzo ciekawą ofensywną fizycznością. Ma trzy wysokie piłkarki (Perovic, Bolzonetti i Rachkovska), które są zdecydowanymi bywalczyniami, dwie bardzo dobre środkowe, seterkę o dużej jakości i dobrą libero. Przygotujemy wyzwanie z taką samą bystrością, jaką mieliśmy do dzisiaj, starając się naciskać na nasze cechy.

Drugi z rzędu mecz domowy dla Desi Shipping Akademia Messina, która po derbach z Marsalą gości Assitec Volleyball Sant’Elia. Dwie formacje, które mając tylko jeden punkt w klasyfikacji, zebrały z pewnością mniej niż by na to zasługiwały, mając po jednej porażce w tie-breaku (Soverato dla Messiny, Martignacco dla Sant’Elia) i dwie bardzo bliskie porażki z Marsalą i Romą.

” Czeka nas bardzo skomplikowany tydzień – mówi dla gospodarzy Composto – Przeciwko Assitecowi będzie to bitwa, ale jesteśmy zdeterminowani, aby zrobić to dobrze: są kompletnym kolektywem i, podobnie jak my, szukają pierwszych trzech punktów w mistrzostwach. Zwycięstwo będzie miało ważne znaczenie dla obu stron i właśnie z tego powodu impuls ze strony naszej publiczności może być decydujący „.

” To będzie skomplikowany mecz wyjazdowy, ponieważ są bardzo zaciekłą drużyną, – powiedziała zamiast tego Irene Botarelli, kapitan i przeciwnik Sant’Elia – wielu z nich grało już razem w zeszłym roku, więc mają już dobrze naoliwione mechanizmy. Będziemy musieli zmierzyć się z tym meczem z cierpliwością, spokojem i skupić się na znalezieniu zaufania do naszych automatyzmów. Będziemy musieli wyjść na boisko zdeterminowani i z jasnymi pomysłami, tylko w ten sposób będziemy mogli rozegrać dobry mecz „.

HARMONOGRAM I REFERATY Z 3. DZIEŃ-

GIRONE A-

Sobota 5 listopada o godz. 16.00

Volley Hermaea Olbia – Itas Trentino Sędziowie: Pescatore-Grassia

Club Italia – Oro Cash Lecco Sędziowie: Angelucci-Mazzarà

Niedziela 6 listopada o godz. 17.00

Valsabbina Millenium Brescia – Futura Giovani Busto Arbitri: Guarneri-Usai

Lpm Bam Mondovi’ – Tecnoteam Albese Volley Como Sędziowie: Testa-Traversa

Bsc Materials Sassuolo – U.S. Esperia Cremona Sędziowie: Cecconato-Serafin

Chromavis Eco Db Offanengo – Emilbronzo 2000 Montale Sędziowie: Polenta-Cavicchi

GIRONE B-

Niedziela 6 listopada o godz. 15.00

Seap-Sigel Marsala – Roma Volley Club Sędziowie: Manzoni-Kronaj

Niedziela 6 listopada o godz. 17.00

Omag-Mt San Giovanni In M.No – Anthea Vicenza Volley Sędziowie: Oranelli-Adamo

Ipag S.Lle Ramonda Montecchio – Itas Ceccarelli Martignacco Sędziowie: Di Lorenzo-Marigliano

Volley Soverato – 3m Pallavolo Perugia Sędziowie: Palumbo-Scarfò

Desi Shipping Akademia Messina – Assitec Volleyball Sant’Elia Sędziowie: Gaetano-Stancati

Odpoczynek: Cda Talmassons

LE CLASSIFICHE-

GIRONE A-

U.S. Esperia Cremona 6 (2 – 0); Volley Hermaea Olbia 6 (2 – 0); Futura Giovani Busto Arsizio 6 (2 – 0); Bsc Materials Sassuolo 4 (2 – 0); Valsabbina Millenium Brescia 4 (1 – 1); Lpm Bam Mondovi’ 3 (1 – 1); Oro Cash Lecco 3 (1 – 1); Tecnoteam Albese Volley Como 2 (1 – 1); Itas Trentino 1 (0 – 2); Emilbronzo 2000 Montale 1 (0 – 2); Chromavis Eco Db Offanengo 0 (0 – 2); Club Italia 0 (0 – 2);

GIRONE B-

Ipag S.Lle Ramonda Montecchio 6 (2 – 0); Roma Volley Club 6 (2 – 0); Seap-Sigel Marsala 3 (1 – 0); Cda Talmassons 3 (1 – 1); Omag-Mt San Giovanni In M.No 3 (1 – 1); Anthea Vicenza Volley 3 (1 – 1); Volley Soverato 2 (1 – 0); Itas Ceccarelli Martignacco 2 (1 – 1); Desi Shipping Akademia Messina 1 (0 – 2); Assitec Volleyball Sant’Elia 1 (0 – 2); 3m Pallavolo Perugia 0 (0 – 2).