Po obfitującym w siniaki 2022 roku, kiedy Serena Williams i Ashleigh Barty przeszły na emeryturę, nowy sezon Women’s Tennis Association rozpoczął się w najgorszy możliwy sposób, gdy z Australian Open wycofała się Naomi Osaka.
Wiadomość pasuje do długo wirujących pogłosek, że Osaka zrezygnowała z treningów i może już nigdy nie zagrać w tenisa konkurencyjnego. Co gorsza, podkreśla to wrażenie, że współczesny tour jest zbyt niekomfortowym stylem życia dla wielu czołowych kobiet. Gdy tylko mogą sobie pozwolić na zejście z karuzeli, robią to.
Oczywiście Osaka nie musi grać, by zarobić na życie. Według Forbes, w zeszłym roku zarobiła 58 milionów dolarów (47,5 miliona funtów) poza kortem, co stawia ją na czwartym miejscu za Rogerem Federerem, LeBronem Jamesem i Tigerem Woodsem wśród najlepszych sportowców świata. Na korcie zarobiła ułamek tej kwoty: zaledwie 1,2 miliona dolarów.
Rywalizacja na szczycie kobiecego tenisa – lub jej brak – została wymieniona przez niektórych jako przyczyniająca się do zmniejszającej się motywacji graczy takich jak Osaka i Barty, którzy czują się, gdy osiągają miejsce nr 1 na świecie w swoich wczesnych latach dwudziestych.
Podczas gdy siostry Williams są wyjątkiem – Serena zrezygnowała z gry w wieku 40 lat, a Venus nadal zbiera dziwne zwycięstwa w wieku 42 lat – istnieją niepotwierdzone dowody na to, że kobiety uważają nieustanny kalendarz za mniej atrakcyjny niż niektórzy z ich męskich odpowiedników.
Być może nie jest to zaskakujące, ponieważ międzynarodowy turniej został zasadniczo opracowany przez mężczyzn dla mężczyzn, a Billie Jean King i jej wspólnicy stopniowo tworzyli jego lustrzane odbicie w latach 70.
W tamtych czasach w szatni WTA panowało poczucie koleżeństwa; zgrana grupa graczy walczyła razem o uznanie. Obecnie jednak można odnieść wrażenie, że styl życia jest o wiele bardziej zatomizowany i odizolowany, w którym niewiele zawodniczek spotyka się poza swoim indywidualnym zespołem trenerów i instruktorów.
Są one teraz o wiele lepiej wynagradzane przez WTA Tour, która stała się wiodącą organizacją sportów kobiecych na świecie. Jednak ostatnie wydarzenia sugerują, że większe dochody dla najlepszych zawodniczek mogą oznaczać krótsze kariery.
Nowy serial dokumentalny Netflixa, Break Point, oferuje małą próbkę, ale wspiera argument, że kobiety trudniej radzą sobie z porażkami – lub przynajmniej bardziej wyrażają te wyzwania. Seria podkreśla również frustrację tych – takich jak nr 2 na świecie Ons Jabeur – które chciałyby założyć rodzinę, gdyby nie oznaczało to dłuższej przerwy w grze. Paula Badosa przyznaje również, że słabe zdrowie psychiczne było regularną częścią jej życia tenisowego, coś, co Osaka i Barty wcześniej mówił o podczas ich kariery grając też.
W ciągu pięciu odcinków, które zostaną wydane w piątek, to nie tylko kobiety, które wyrażają gniew; Nick Kyrgios również mówi o ciężarze oczekiwań, które zostawił go „picia każdej nocy” w jego młodszych latach. Jednak Matteo Berrettini i Félix Auger-Aliassime wydają się czuć w swoim środowisku jak w domu, podczas gdy wszystkie cztery kobiety wyrażają wątpliwości.
Rzeczywiście, Berrettini i jego ówczesna dziewczyna, Ajla Tomljanovic, zostali uchwyceni w trakcie odkrywczej rozmowy podczas Australian Open w 2022 roku, po tym jak Tomljanovic poniosła druzgocącą porażkę z rąk Badosy. W korytarzu po meczu, zapłakana Tomljanovic powiedziała swojemu trenerowi: „Jaki jest sens bycia tam, jeśli myślę, że nie mogę wygrać? Po prostu przechodzę na emeryturę. To nakręca mój umysł.”
Później, w ich pokoju hotelowym, Berrettini wyjaśnia, jak mówi sobie, że wszystkie jego doświadczenia – nawet te negatywne – ostatecznie okażą się pomocne. „Robisz to lepiej niż ja” – mówi.
Radzenie sobie z niemal cotygodniowymi stratami, planowanie rodziny i harmonogram podróży są identyfikowane jako przeszkody dla zawodniczek. Ale wiceprezes WTA ds. zdrowia psychicznego i odnowy biologicznej, Becky Ahlgren Bedics, ostrzega, że do tego portretu również mogą wkradać się stereotypy, a czynniki zewnętrzne, takie jak pandemia, są równie ważne dla zdolności zawodniczek do radzenia sobie z życiem w trasie.
„Czy pytali mężczyzn o ich troskę o rodzinę? Nie wiem”, mówi Ahlgren Bedics. „Myślę, że w sporcie kobiecym jest to coś, o czym zawsze musimy myśleć. Podróżowanie może być wyczerpujące. Tenis jest indywidualnym sportem wydajności z pewnością ma ten element, kiedy jesteś na korcie na własną rękę i nie ma ukrycia.”
Ahlgren Bedics opisuje „bardzo zdrowy wskaźnik wykorzystania” usług zdrowia psychicznego na trasie, z jej czteroosobowym personelem dostępnym albo w wydarzeniach lub zdalnie dla graczy, aby zarezerwować spotkania z gdziekolwiek są. Iga Swiatek – najbardziej dominująca siła w tym sporcie od czasów Osaki i Barty – mówiła o korzyściach płynących z posiadania psychologa sportowego, Darii Abramowicz, jako podróżującego członka jej zespołu. Ale Światek nie jest też odporna na wszystko: w zeszłym tygodniu podczas Pucharu Narodów zalała się łzami, gdy przegrała w setach z Jessicą Pegulą.
Być może – jak w Break Point – kobiety są po prostu lepsze w pokazywaniu i wyrażaniu swoich słabości. Ale z zawodniczką o talencie i profilu Osaki, która najwyraźniej zrezygnowała z gry w tenisa, wydaje się, że coś musi się zmienić, aby uniknąć dalszych strat.
Zwiększenie liczby kobiet trenerów i personelu pomocniczego na wszystkich poziomach tenisa mogłoby pomóc. Ale ostatnie badania przeprowadzone przez Leeds Beckett University, które profilowane osiem kobiet profesjonalnych trenerów tenisa, okazało się, że tradycyjne oczekiwanie dla trenerów, aby poświęcić się w 100 procentach do obsługi swoich graczy może działać jako bariera dla kobiet. Znaczna większość najlepszych zawodniczek podróżuje z męskimi drużynami, co tylko potęguje wrażenie, że tenis nadal jest środowiskiem, w którym mężczyźni łatwiej się rozwijają.
Innym możliwym rozwiązaniem może być zmieszanie kalendarza tenisowego, tak aby zawierał więcej wydarzeń związanych z tenisem drużynowym. Liga King’s World TeamTennis, zapoczątkowana w 1973 roku, trwa dwa tygodnie w USA i przez lata przyciągała najlepszych graczy. Puchar Davisa i Puchar BJK oraz nowy Puchar Zjednoczenia oferują podobne przerwy w harmonogramie. Mogą one być zabawnym antidotum na intensywność i samotność tradycyjnych tygodni tournee.
Jakiekolwiek rozwiązanie jest potrzebne szybko, jeśli kobiecy tenis ma zatrzymać exodus swoich najlepszych talentów.