SASSARI – Nadszedł czas, by Dinamo Sassari wykonało kilka dużych rynkowych ruchów: sardyński klub faktycznie ogłosił podpisanie Chrisa Dowe’a, combo guarda klasy 1991, który w zeszłym sezonie występował w Prometey. „Dowe jest idealnym zawodnikiem, którego Dinamo szukało, by wpasować się w obecny roster: ma świetną fizyczność, gra bardzo dobrze zarówno jako guard, jak i point guard, dużo zbiera i widzi kosz na wiele sposobów” – pisze w notce klub z Sassarese. „Dodatkowo amerykański guard jest 'clutch shooterem’, czyli strzelcem ostatniej szansy, sytuacji, w których zawsze pokazywał, że radzi sobie z presją„. Wraz z podpisaniem Dowe’a drużyna trenera Piero Bucchiego zaczyna nabierać kształtów.
Olimpia Milano, po Scudetto czas na restyling
Dinamo Sassari: Robinson zostaje, Jones nowym nabytkiem
Po pożegnaniu Davida Logana i Jasona Burnella, klub Stefano Sardara nie był nieprzygotowany: potwierdzenie Geralda Robinsona na przyszły sezon jest bardzo ważne dla równowagi rosteru. Amerykański point guard, pochodzący z Nashville, przybył do Sassari podczas obecnych mistrzostw, na wyraźne życzenie trenera Bucchi, który pracował już z point guardem w Romie w koszulce Virtus. Na tym jednak nie kończy się zmiana składu Sassari: Biancoblù ogłosili również przybycie amerykańskiego obrońcy Jamala Jonesa, , rocznik 1993, który w poprzednim sezonie grał w Bahcesehir, w Turcji, gdzie wygrał Fiba Europe Cup, pokonując w finale Reggio Emilia.