Cupra Fip Finals 2022, Diaz-Sager pierwszą parą finalistów w męskiej

TURIN – Zaciśnięta pięść i krzyk Mati Diaz „Vamos! Vamos!” – jak biegnie, by objąć Ignacio 'Nachi’ Sager to migawka pełna radości, która kadruje pierwszą parę finalistów tych Cupra Fip Finals 2022. To on, Mati Diaz, był wielkim bohaterem tego pierwszego półfinału, wygrał 5-7, 6-2, 6-3 z parą tworzoną przez Jose Jimeneza i Diego Gila. Czysty talent, ten drugi, ale wpadł w kilka zbyt dużych luk, zwłaszcza w drugim secie, który zresztą ukierunkował mecz po bardzo ciasnym 7-5 podpisanym Gil-Jimenez w pierwszym secie. To był set, który wyglądał jakby mógł odwrócić losy meczu, po części dzięki świetnej obronie Jimeneza i kilku błędom Ignacio 'Nachi’ Sagera. Zamiast tego, Sager-Diaz wspiął się do drugiego seta również dzięki doskonałej taktycznej „reżyserii” Diaza, który umieścił swojego partnera w pozycji, w której mógł zrobić różnicę w końcowych strzałach. I tak przyszło 6-2 w drugim secie, wynik wyraźnej dominacji. Ta dominacja utrzymywała się w decydującym trzecim secie, choć przy stanie 2-5 Jose i Diego próbowali wyjść na prowadzenie, nie znajdując jednak przełamania, które byłoby decydujące przy serwisie Diaza na 3-5. A zamiast tego przyszła zamknięta pięść i to podwójne „Vamos!”, które zamknęło pierwszy półfinał.