Na godzinę przed rozpoczęciem meczu, jeden z gospodarzy na Dodger Stadium opisał środowy mecz pomiędzy Dodgersami i Milwaukee Brewers jako „Game 7.”
W jednym sensie, to było … tak jakby.
W środę Dodgersi i Brewers podzielili się pierwszymi sześcioma meczami swojej serii sezonowej – każdy z nich wygrał dwa podczas czterech meczów w Milwaukee w zeszłym tygodniu, a następnie wymieniali się zwycięstwami w pierwszych dwóch meczach tego tygodnia w Los Angeles.
„Dla mnie to trochę przygotowanie do playoffów”, powiedział shortstop Trea Turner o ostatnich meczach przeciwko Brewers.
A w środowym finale serii, Brewers mieli szansę dołączyć do ekskluzywnego klubu w tym sezonie – tylko dwie inne drużyny rozegrały wiele serii przeciwko Dodgersom i wygrały więcej spotkań niż przegrały.
Niestety, Dodgersi wygrali mecz w wielkim stylu, rozbijając Brewersów 12-6 przed 47,216 na Dodger Stadium.
Po krótkim spadku w pierwszej rundzie po solowym home run Willy’ego Adamesa, Dodgersi (86-37) zdobyli cztery runy w dolnej części rundy, wysyłając dziewięciu zawodników na płytę i zmuszając startera Brewers Adriana Housera do rzucenia 39 uderzeń.
W trzeciej części meczu, Dodgersi zniwelowali kolejne prowadzenie Brewers w górnej części rundy, dzięki podłożeniu RBI przez Austina Barnesa.
Następnie w czwartej części meczu, Dodgersi wyszli na prowadzenie, zdobywając ofiarę Maxa Muncy’ego, dwutakt Joey’a Gallo i singiel RBI Barnesa.
Zanim mecz się skończył – Dodgers dostali kolejny sac fly od Muncy’ego w piątym i dwuprzebiegowy homer w szóstym od Barnesa, który skończył z czterema RBI – zanotowali dwucyfrową liczbę punktów w back-to-back games po raz pierwszy od września 2018 roku.
Mają również zwycięski rekord w tym sezonie przeciwko 10 z 14 innych klubów National League – przegrali serie sezonowe tylko z Philadelphia Phillies i Pittsburgh Pirates, podzielili sześć meczów z Washington Nationals i nadal muszą rozstrzygnąć swój matchup z New York Mets w Queens w przyszłym tygodniu – i ośmiogwiazdkową przewagę dla najlepszego nasienia playoff ligi.
Czy to wszystko zaczyna się czuć trochę zbyt łatwo?
„Czasami tak się czuje”, powiedział Turner, jeden z pięciu Dodgersów z dwoma trafieniami w środę. „Ale kiedy tak myślisz, następnego dnia dostajesz kopa w tyłek.
„Myślę, że wykonujemy dobrą robotę skupiając się na tym, co jest przed nami. Wiem, że to nudne, ale myślę, że właśnie dlatego jesteśmy w takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy.”
Najlepszą częścią występu Dodgersów mógł nie być też ich atak.
Lewy obrońca Andrew Heaney miał jeden ze swoich najlepszych startów w tym roku, kończąc sześć inningów po raz drugi i rzucając 91 uderzeń.
„Czuje się lepiej”, powiedział Heaney, który w tym miesiącu zaliczył pięć kolejnych startów po tym, jak większość pierwszej połowy roku spędził na liście kontuzjowanych z problemami z ramieniem. „Próbuje wejść głębiej w mecz, być trochę bardziej wydajnym.”
To właśnie zrobił Heaney, ograniczając Brewers (65-58) do tylko jednego biegu, jednocześnie wybijając 10 uderzeń w drugim kolejnym występie.
Heaney ma 62 wybicia w 41 2/3 inningów, aby przejść wraz z 1.94 ERA.
„Myślę, że wykonaliśmy naprawdę dobrą robotę stopniowo budując go i nie za szybko,” powiedział menedżer Dave Roberts.
„On jest dużą częścią tego, co próbujemy zrobić tutaj w tym roku.”
Rehab updates on pitchers
Przez miesiące Dodgers zastanawiali się, jak wielu z ich kontuzjowanych miotaczy będzie zdrowych na czas, by pomóc w playoffach.
Teraz pytanie się przesuwa, z obawą mniej o zdrowie, a bardziej o to, jak dobrze ich kontuzjowany zbiór relievers będzie rzucał na boisko, gdy rozpocznie się postseason.
„To rodzaj, [czy] są wystarczająco zdrowi, a także [czy] czujemy się pewni w wydajności?” Powiedział Roberts.
Obecnie Dodgers mają czterech miotaczy wyjeżdżających na rehabilitacje w lidze mniejszej: Blake Treinen, Victor González i Tommy Kahnle w triple-A Oklahoma City; oraz Danny Duffy w Arizona Complex League.
Starter Clayton Kershaw i reliever Yency Almonte również znajdują się na liście kontuzjowanych, ale ich powrót spodziewany jest w najbliższych tygodniach.
Czterech rehabilitujących się relieverów opuściło znaczny czas – jeśli nie cały dotychczasowy sezon.
Na tym etapie Roberts powiedział jednak, że Dodgers są „całkiem pewni, że z tym, gdzie jest kalendarz, możemy ich wszystkich doprowadzić do zdrowia.”
Większym pytaniem staje się coraz bardziej to, czy po utracie tak dużej ilości czasu, ci miotacze ponownie odkryją formę, która zagwarantowałaby im miejsce w rosterze posezonowym.
„To wymaga trochę czasu,” powiedział Roberts. „Ale na tych ludzi łatwo postawić.”
Lux znów nie gra
Gavin Lux opuścił drugi z rzędu mecz z dyskomfortem szyi/ górnych partii pleców, ale powiedział, że może wrócić do składu w piątek lub sobotę.
Ta historia pierwotnie ukazała się w Los Angeles Times.